środa, 22 czerwca 2011

Spotkanie 18 - wykład 11

Wykład 11
17 maja 2009R.
Pytanie

Co oznaczają terminy: autograf, co zaś „świadek tekstu”?
Odpowiedź
Autograf, to tekst napisany przez autora. Natomiast „świadek tekstu”, to tek­sty Biblii zachowały się na papirusach, zwojach pergaminowych, w kodeksach, lekcjonarzach i w dziełach pisarzy chrześcijańskich w formie cytatów.
Nagrodzeni


Wykład (pdf)
Wykład (mp3)




Wykład 11
Odczytanie fragmentu Wj 19,1-6

Było to w trzecim miesiącu od wyjścia Izraelitów z Egiptu; w tym dniu2przybyli [oni] na pustynię Synaj. Wyruszyli z Refidim, a po przybyciu na pustynię Synaj rozbili obóz na pustyni. Izrael obozował tam naprzeciw góry. 
Mojżesz wstąpił wtedy do Boga, a Pan zawołał na niego z góry i powiedział: «Tak powiesz domowi Jakuba i to oznajmisz Izraelitom: Wyście widzieli, co uczyniłem Egiptowi, jak niosłem was na skrzydłach orlich i przywiodłem was do Mnie. Teraz jeśli pilnie słuchać będziecie głosu mego i strzec mojego przymierza, będziecie szczególną moją własnością pośród wszystkich narodów, gdyż do Mnie należy cała ziemia. Lecz wy będziecie Mi królestwem kapłanów3 i ludem świętym. Takie to słowa powiedz Izraelitom». 

Ks. Michał Bednarz
Wędrówka Izraelitów przez pustynię.

Prowadzący: Dlaczego Izraelici wędrowali aż 40 lat przez pustynię?

Wykładowca: Najpierw uświadommy sobie, że niekoniecznie chodzi dokładnie o 40 lat, ale z pewnością o bardzo długi okres czasu, bo takie znaczenie ma w Biblii liczba czterdzieści. Chodzi po prostu o czas trwania jednego pokolenia. Nie jest natomiast ważne, czy było to więcej czy mniej niż czterdzie-
ści lat. Trzeba pamiętać, że niezależnie od tego, którą z dwóch możliwości przyjmiemy, chodzi o to, że wędrówka Izraelitów z niewoli w Egipcie do Ziemi Obiecanej trwała długo.

Autorzy natchnieni nie piszą wyraźnie, dlaczego musiał upłynąć tak długi okres czasu, zanim Hebrajczycy dotarli do upragnionej Ziemi Obiecanej. Czytając jednak uważnie opisy biblijne o pobycie w Egipcie oraz  śledząc sytuację, jaka zaistniała na pustyni oraz wczuwając się w zaskakujące reakcje
wędrowców, można się domyślać, jaka była przyczyna tak długiego błądzenia.

Najpierw zwróćmy uwagę na to, iż Izraelici niezbyt chętnie opuszczali ziemię niewoli. Mojżesz zdawał sobie sprawę z tego i dlatego długo opierał się Bogu, a kiedy już udał się do Egiptu, prowadził agitację i zachęcał rodaków, aby opuścili kraj nad Nilem. Nie dziwmy się temu. Do niewoli można się
przyzwyczaić tym bardziej, gdy niepewna i niezbyt jasna jest przyszłość poza miejscem ucisku. Nie wolno zapominać,  że Izraelici wiedzieli, iż na wschód od Egiptu rozciąga się wielka pustynia, którą trzeba przebyć, aby dotrzeć do upragnionej ziemi. A pustynia bywa niebezpieczna i nie zawsze można
w niej przetrwać. Wprawdzie Hebrajczycy byli uciskani w Egipcie, ale nie ginęli tam z głodu. Mieli co jeść. Świadczy o tym ich bunt na pustyni i tęsknota za tym, co zostawili nad Nilem. Szemrali przecież:
„Wspominamy ryby, któreśmy darmo jedli w Egipcie, ogórki, melony, pory, cebulę i czosnek. Teraz zaś jesteśmy wycieńczeni, nie mamy nic, nie widzimy niczego prócz manny” (Lb 11,5-6).

Musimy także pamiętać o tym, że Palestyna, do której wędrowali Izraelici, nie była ziemią mlekiem i miodem płynącą w naszym rozumieniu, czyli krajem szczęśliwości. Określenie to ma źródło w Biblii.
Bóg, przygotowując Izraelitów na wyjście z Egiptu, powiedział do Mojżesza: „Zstąpiłem, aby go [Izraela] wyrwać z rąk Egiptu i wyprowadzić z tej ziemi do ziemi żyznej i przestronnej, do ziemi, która opływa w mleko i miód” (Wj 3,8). Mleko i miód były przysłowiowymi pokarmami oznaczającymi, że w Kanaanie są podstawowe i konieczne do życia produkty. Była to ziemia „pszenicy, jęczmienia, winorośli, figowca i drzewa granatu [...], oliwek, oliwy i miodu [...], gdzie nie odczuwając niedostatku, nasycisz się chlebem, gdzie ci niczego nie zabraknie [...], której kamienie zawierają żelazo, a z jej gór
wydobywana jest miedź” (Pwt 8,8-9). Jednak ta ziemia z niepewnymi opadami deszczu i zmiennością temperatur mogła się stać przekleństwem. Gdy Izraelici osiedlili się na niej, zdarzały się lata suszy i głodu. Gdyby natychmiast po opuszczeniu Egiptu znaleźli się w Kanaanie, mogłoby się przydarzyć, że
bardziej niż wolność ceniliby to, co posiadali nad Nilem. Dlatego doświadczenie trudnych warunków pustyni chroniło ich przed zbyt przyziemnymi tęsknotami.

Trzeba także pamiętać, że w Egipcie Izraelici nie tworzyli wcale jednego narodu. Takiej świadomości nie posiadali. Złączeni byli w rodziny, klany i co najwyżej pokolenia. Każda grupa kierowała się własnym interesem, a nie dobrem ogółu, chociaż nad Nilem doświadczali różnorodnych zagrożeń. Te rodziny, klany czy pokolenia trzeba było zjednoczyć, aby stanowiły jeden naród, w którym każdy będzie odpowiedzialny za drugiego, gdyż w przeciwnym wypadku nie da się utrzymać kraju, do którego wędrują. I pod Synajem z tych rozbitych często wewnętrznie grup  i skłóconych ze sobą musiał powstać
naród izraelski. Dlatego Izraelici zawsze byli świadomi wielkości i ważności tego, co dokonało się pod świętą Górą Objawienia, a mianowicie, że tam powstał naród. Wiedzieli, że w trudnych warunkach pustyni trzeba się było zmagać o przetrwanie. I mogło się zdarzyć, że wtedy jeden drugiego potraktuje
jak rywala, gdy nie będzie wystarczających środków do życia i jeżeli ktoś je zabierze, to braknie ich drugiemu. W takiej sytuacji zaczyna się rywalizacja, gdy trzeba walczyć o przetrwanie. Dlatego bez większego oporu przyjęli zasady  Dekalogu. Wiedzieli,  że nauczą ich one szacunku a nawet miłości
względem tego, kto wydaje się być rywalem. Drugi Izraelita – dzięki tym zasadom - stanie się sprzymierzeńcem, który pozwoli utrzymać zdobyte dobro - zdobytą ziemię. Z tego względu pod Synajem Hebrajczycy przyjęli Prawo. W trudnych, a nawet można powiedzieć ekstremalnych warunkach, uczyli się szacunku wobec innych.

Jeżeli bierzemy to wszystko pod uwagę, uświadamiamy sobie, że Izraelici musieli przejść przez długie doświadczenie pustyni. Przeobrażenie niewolników w ludzi wolnych, dla których nie tylko miska jedzenia jest najważniejsza, nie mogło nastąpić automatycznie, lecz musiało się dokonywać w czasie
długiej wędrówki. Musieli sobie także uświadomić w czasie tego bolesnego doświadczenia,  że dla człowieka nie są najważniejsze dobra materialne. Potrzebna też była ta długa wędrówka, aby rozbite klany skupiły się w jedno, a ta jedność będzie konieczna, aby opanować Ziemię Obiecaną i aby ją
utrzymać.

Prowadzący: Czy na pustyni Bóg karmił manną Izraelitów?

Wykładowca: W czasie wędrówki przez pustynię Izraelici odczuwali głód. Brakowało im żywności. „I zaczęło szemrać na pustyni całe zgromadzenie Izraelitów przeciw Mojżeszowi i przeciw Aaronowi.
Izraelici mówili im: «Obyśmy pomarli z ręki Pana w ziemi egipskiej, gdzieśmy zasiadali przed garnkami mięsa i jadali chleb do syta! Wyprowadziliście nas na tę pustynię, aby głodem zamorzyć całą tę rzeszę»" (Wj 16,2-3).

I wtedy zdarzyło się coś niezwykłego. „Wieczorem przyleciały przepiórki i pokryły obóz, a nazajutrz rano warstwa rosy leżała dokoła obozu. Gdy się warstwa rosy uniosła ku górze, wówczas na pustyni leżało coś drobnego, ziarnistego, niby szron na ziemi. Na widok tego Izraelici pytali się wzajemnie:«co to jest?» gdyż – nie wiedzieli, co to było. Wtedy powiedział do nich Mojżesz: «To jest chleb, który daje wam Pan na pokarm»” (Wj 16,13-15).

Prowadzący:  Czy był to cud? Opisane zjawiska bardzo przypominają to, co zdarza się na Pustyni Synajskiej.

Wykładowca: Na wiosnę przepiórki, które wędrują gromadnie z Afryki i Arabii do krajów śródziemnomorskich, zatrzymują się na Półwyspie Synajskim. Osłabione lotem ponad morzem, opadają i można je bardzo łatwo schwytać. Podobnie jest także we wrześniu i październiku, gdy wracają z Europy.

Zaskakuje jeszcze jedna, dziwna zbieżność. Według autora natchnionego mięso przepiórek było niekiedy trujące (por. Lb 11,33-35). Okazuje się, że w pewnych wypadkach mięso przepiórek może być rzeczywiście zatrute. Potwierdza to współczesna medycyna. Przepiórki żywią się czasem trującymi roślinami i dlatego ich mięso może nawet spowodować śmierć.

Etnografowie wskazują na kilka zjawisk, zachodzących na Półwyspie Synajskim, które mogą mieć związek z biblijnym opisem o mannie. Według jednych chodzi o pokarm, który jeszcze dzisiaj można zbierać w dolinach  środkowego Synaju. U szczytu sezonu, w czerwcu, jeden człowiek może zebrać
dziennie ponad kilogram tej manny. Jest to podobna do miodu substancja o wielkości główki od szpilki albo nawet wielkości grochu. Wytwarzają ją dwa gatunki owadów o nazwie czerwiec, które muszą wyssać duże ilości soku roślinnego, aby uzyskać potrzebny im do życia azot, resztę zaś oddają w postaci
owej podobnej do miodu wydzieliny. Szybkie parowanie zamienia te krople w kleiste, dosyć trwałe kuleczki, które można zbierać.
Inni uważają, że chodzi o pokarm, który zastępuje nawet mięso, a mianowicie o słodką gumę (80% cukru i 20% skrobii i dekstryny). Na Półwyspie Synajskim, zwłaszcza w części centralnej, rosną drzewa zwane  tamaryszkami (tamarix mannifera), osiągające wysokość 6-7 metrów. Tworzą niekiedy duże
gaje. Od maja do sierpnia ich gałęzie, nabrzmiałe sokami, pękają i wypływają krople, które w zetknięciu się z chłodnym, nocnym powietrzem zastygają, przybierając formę ziarenek wielkości główki od szpilki, a co najwyżej grochu. Jeszcze dzisiaj Beduini zbierają ten pokarm nazywając go manną z nieba. Czynią to wieczorem albo rankiem, ponieważ ciepło słońca roztapia ziarenka. Manna ta ma biały kolor, aromatyczny zapach i przypomina miód. Jest bardzo pożywna, zarówno w stanie naturalnym, jak i w formie placków (zmieszana z mąką).

Jeżeli na samo pojawienie się przepiórek można patrzeć jako na coś naturalnego, to jednak czymś niewytłumaczalnym było, iż wystarczyło tego pokarmu dla tak wielu Izraelitów. Dlatego widzieli oni w
tym, co się wydarzyło, zjawisko nadzwyczajne; widzieli działanie Boga, niezależnie od tego, iż mógł się On posłużyć pokarmem, który występuje na Pustyni Synajskiej.

Ponadto mimo podobieństwa zachodzącego między cudownym pokarmem Izraelitów a zjawiskami zachodzącymi na Półwyspie Synajskim, nie da się w sposób naturalny wytłumaczyć wszystkich szczegółów opisów. Nie można np. wyjaśnić pewnych okoliczności. Przede wszystkim niemożliwe jest, aby w tej okolicy, dosyć ubogiej, była taka ilość manny, która zaspokoiłaby głód kilku tysięcy ludzi.

Oprócz tego manna pojawiała się w dniu zapowiedzianym przez Mojżesza, ale nigdy w szabat. Przed szabatem należało zebrać podwójną jej ilość. Ulegała także zepsuciu. Tymczasem pewna jej ilość dobrze zachowywała się w arce. Te okoliczności wskazują, że nie można wszystkiego, co wydarzyło się na pustyni, sprowadzać do zjawiska naturalnego.

Prowadzący: Co było najważniejsze w czasie wędrówki Izraelitów przez pustynię?

Wykładowca: W trzecim miesiącu od wyjścia z Egiptu Izraelici dotarli do góry Synaj. Tutaj, w majestatycznej scenerii gór, z dala od ówczesnych centrów kulturowych starożytnego Wschodu, miało nastąpić objawienie Boga. To, co miało się dokonać, było jednak darem Boga i dlatego lud musiał się
przygotować wewnętrznie. Mojżesz zalecił pewne ryty oczyszczające. Lud powinien się powstrzymać od stosunków seksualnych. Stosunki te czyniły bowiem człowieka niezdolnym do sprawowania czynności kultycznych. Nikt nie mógł zbliżyć się do góry pod karą śmierci. Było to przygotowanie zewnętrzne. Znacznie ważniejsza była jednak wewnętrzna akceptacja planu, który Bóg objawiał. Bóg pragnął, aby uciekinierzy z Egiptu stali się narodem wybranym,  świętym. Potrzebna była jednak ich zgoda. Dlatego Mojżesz zebrał starszyznę ludu i przedstawił jej plan Boży. Tutaj, pod Synajem, niezdyscyplinowane albo raczej niespójne jeszcze wewnętrznie plemiona Hebrajczyków stały się narodem. Był to naród wybrany, który złączył się z Bogiem za pomocą przymierza. Dlatego wydarzenie to posiada niezwykłe znaczenie w historii Izraela. Był to moment decydujący dla narodu a nawet dla
ludzkości, gdyż wypadki te będą miały reperkusje ogólnoludzkie i ponadczasowe w dziedzinie religii i moralności. Lud zaakceptował Boży plan. „Uczyńmy wszystko, co Pan nakazał” (Wj 19,8). W trzecim
dniu miało miejsce objawienie. Bóg zjawił się wśród błyskawic, w gromach burzy. Jedno jest w tym wszystkim pewne: lud przeżył obecność Boga. Mojżesz był pośrednikiem między ludem a Bogiem. Na polecenie Boże wstąpił na górę ukrytą wśród chmur i tam otrzymał prawo, które spisał, a następnie
ogłosił. Cały naród oświadczył jednogłośnie: „Wszystkie słowa, jakie powiedział Pan, wypełnimy” (Wj 24,3). Mojżesz przystąpił następnie do zawarcia przymierza. U stóp góry zbudował ołtarz wśród dwunastu kamieni (stel), które symbolizowały pokolenia Izraela i złożył ofiarę całopalenia. Następnie odczytał „księgę przymierza” (w rzeczywistości chodzi o zwój ze skóry czy kawałek papirusu pokryty pismem) i zażądał zapewnienia, że naród wykona wszystkie te polecenia. Otrzymawszy zapewnienie, wziął krew złożonej ofiary i część z niej wylał na ołtarz, który reprezentował Boga, a drugą część na naród. Równocześnie wymówił słowa: „Oto krew przymierza, które Pan zawarł z wami na podstawie wszystkich tych słów” (Wj 24,8). Mojżesz, pośrednik między Bogiem a narodem, złączył symbolicznie dwóch partnerów posługując się krwią ofiary. Spożycie ofiary w obecności Boga stanowiło zakończenie uroczystości. Była to tzw. uczta ofiarna. Palono tylko małą jej część (w wypadku całopalenia całą ofiarę) a resztę spożywała wspólnota.

Ks. Piotr Łabuda
Tekst biblijny

Prowadzący: Rozpoczynamy dziś drugi traktat w ramach introdukcji do Pisma  Świętego, który nosi nazwę traktatu o tekście biblijnym. O czym najogólniej rzecz biorąc mówi ten traktat?

Wykładowca: Mówiąc o tekście Biblii, należy pamiętać, iż nie posiadamy oryginalnego rękopisu żadnej księgi ani Starego, ani Nowego Testamentu. Nie jest to sprawa nadzwyczajna, gdyż w oryginale nie zachowało się żadne dzieło literackie  świata starożytnego. Posiadamy natomiast, w postaci licznych
odpisów, kopie tekstów oryginalnych, na podstawie których można dotrzeć do rękopisów. Odpisy te nazywane są świadkami tekstu. Z ich pomocą krytycy tekstu próbują odtworzyć oryginał – autograf.
Stąd też w ramach traktatu o tekście biblijnym będziemy starali się poznać dzieje tekstu – spróbujemy dotrzeć do autografu.

Prowadzący: W ramach traktatu o tekście biblijnym, naukowcy zajmują się także etapami powstawania pisma, materiałami i narzędziami pisarskimi, czy wreszcie językami biblijnymi.

Wykładowca: Rzeczywiście. Również tematy wymienione przez Pana, wchodzą w zakres traktatu o tekście biblijnym. Pismo jest jednym z najważniejszych osiągnięć człowieka. Najstarsze teksty pisane pochodzą z okresu końca czwartego tysiąclecia przed Chrystusem z terenów południowej Mezopotamii. Powszechnym jest przekonanie, że wynalazcami pisma byli Sumerowie. Należy jednak pamiętać, że powstanie pisma fonetycznego, czy to w postaci sylabicznej czy też alfabetycznej, zostało poprzedzone w dziejach ludzkości przez pismo ideograficzne i piktograficzne, którego powstanie sięga 20 tys. lat przed Chrystusem. Autorzy Biblii pisali już pismem fonetycznym w wersji alfabetycznej.

Wydaje się, że początek alfabetowi dało pismo protosynajskie czyli południowo-semickie (Albright), zawierające 22 znaki spółgłoskowe. Fenicjanie przejmują ten alfabet i przekazują Grekom. Ich język, indoeuropejski, wymaga użycia samogłosek jako elementów konstytutywnych języka. Uzupełniają więc
otrzymany alfabet o samogłoski. Od Greków przez Rzymian przechodzi alfabet do wszystkich współczesnych języków europejskich.

Prowadzący: Według niektórych, pismo jest uszlachetnioną odmianą języka. 

Wykładowca: Pismo jest tworem języka, służy człowiekowi do przekazywania najważniejszych podań i wydarzeń rozgrywających się w narodzie. Szczególne miejsce w tworzeniu się języka ma Biblia, która jest napisana w trzech językach: hebrajskim, aramejskim i greckim

Dwa pierwsze (hebrajski i aramejski) są zaliczane do rodziny języków semickich, natomiast język grecki, należy do rodziny języków indoeuropejskich. Większość ksiąg Starego Testamentu napisana została w języku hebrajskim.
Jedynie część Księgi Daniela (Dn 2,4b-7,28), Księgi Ezdrasza (Ezd 4,8-6,18; 7,12-26) i Księgi Jeremiasza (Jr 10,11) powstała w języku aramejskim.
W języku greckim napisany został cały Nowy Testament oraz dwie księgi Starego Testamentu: Księga Mądrości, II Machabejska oraz fragmenty Księgi Barucha (Ba 6), Daniela (Dn 3,24-90; 13-14), Estery (Est 10,4-16,24).
Ponadto niektóre księgi Starego Testamentu, chociaż powstały w języku hebrajskim (aramejskim), to jednak do naszych  czasów dochowały się jedynie ich greckie tłumaczenia. Dotyczy to ksiąg: Tobiasza, Judyty, I Machabejskiej, Syracha i Barucha.


Alfabet hebrajski zawiera 22 spółgłoski. Sam język jest prosty i pod względem słownictwa dość ubogi. Wyrazy zbudowane są z rdzeni, które składają się z trzech spółgłosek, decydujących o jego znaczeniu.
Zmiany samogłoskowe nie zmieniają zasadniczego znaczenia wyrazu, jedynie intensywność czy też czas działania (np. qatal – zabił, qotel – zabijający, qittel – zamordował, quttal – został zamordowany). Czasowniki w języku hebrajskim występują tylko w dwóch formach czasowych: niedokonanej i dokonanej. Język hebrajski posiada siedem koniugacji, przy czym trzy z nich wyrażają formę intensywną, dwie natomiast formę przyczynową. Jest językiem prostym i ubogim w słownictwo. Brak jest deklinacji. Posiada stosunkowo niewiele przymiotników. Pojęcia abstrakcyjne wyraża określeniami oznaczającymi konkretne rzeczy np. „nerki” oznaczają tajemne myśli. Tak więc, pomimo swojej prostoty, także i język hebrajski posiada wyrażenia idiomatyczne.

2
 Określeniem język aramejski oznacza się dialekty, którymi mówiły szczepy semickie przybyłe około X w. przed Chrystusem ze Wschodu na tereny Syrii i Palestyny. Przybyli Semici sami nazywali się Aramejczykami. Od VII w. język aramejski zaczyna być uŜywany w imperium asyryjskim, na co wielki wpływ miały zdobycze króla Tiglata Pileasara III, który podporządkował sobie szereg państw asyryjskich. Od 500 roku staje się on językiem oficjalnym kancelarii perskiej. Na wygnaniu w Babilonii Izraelici zaczęli posługiwać się językiem aramejskim, staje się on dla nich językiem codziennego uŜytku prawie do końca II w. po Chr. NaleŜy pamiętać, iŜ Pan Jezus posługiwał się w codziennym Ŝyciu palestyńską formą języka aramejskiego, o czym świadczą poszczególne słowa aramejskie zachowane w Ewangelii.
3
Język biblijny jest językiem greckim, koine – tzn. językiem wspólnym. Jest językiem powstałym na bazie dialektu attyckiego wzbogaconego o słownictwo jońskie, a także o rozmaite semityzmy i latynizmy. Jest to język nie tylko Greków rozproszonych w całym basenie Morza Śródziemnego i na Bliskim Wschodzie, ale wszystkich ludów poddanych wpływom kultury helleńskiej, a także wszystkich klas społecznych. W koine nie ma języka klas wykształconych i języka prostego ludu – wszyscy mówią jednym językiem. Język grecki posiada czasowniki wyrażające czas teraźniejszy, przyszły i przeszły. Posiada również formy aorystu, wyrażające czynność zamkniętą, punktualną, oraz perfectum, wyrażający czynność przeszłą, mającą skutki w teraźniejszości. Język ten posiada również odmiany rzeczownika i przymiotnika przez przypadki. Wszystko to sprawia, iż język ten stał się dobrym narzędziem do precyzyjnego wyrażania myśli i uczuć. Zachowane do dzisiejszych czasów kodeksy biblijne z IV i V w. po Chr. zostały napisane wielkimi literami, tzw. majuskułą (łac.: major – większy), lub uncjałą (łac.: uncia – cal, pierwotne wielkość litery). Teksty biblijne napisane wielkimi literami (uncjałami lub majuskułami), były pisane pismem ciągłym, bez odstępów między wyrazami oraz bez akcentów i przydechów. Od ok. 800 roku pojawia się pismo minuskułowe, małoliterowe. 6


Prowadzący: Jak zatem wyglądają dzieje Starego Testamentu?

Wykładowca: W przybliżeniu można przyjąć, iż Stary Testament powstawał przez ponad 1000 lat, począwszy od ok. XII do I w. przed Chrystusem. Pierwszy  etap określa się mianem przedliterackim.
Liczne teksty biblijne: poetyckie, prawne, sagi czy opowiadania rodowe i narodowe żyły przez wieki w ustnej tradycji. Ten okres może sięgać czasów patriarchów. Przekazywanie i trwanie tekstu, niejako
gwarantowała wyjątkowa wierność narodu wybranego względem historii, która była dla nich historią działania Boga w dziejach narodu. Kolejnym etapem powstawania Starego Testamentu jest okres redakcji, który był niezwykle długi i skomplikowany. Teksty pochodzące z tradycji ustnej były przerabiane, ubogacane, często jeszcze raz przeredagowywane i spisywane. Ostateczny tekst Pięcioksięgu powstał przypuszczalnie w V wieku przed Chrystusem, natomiast zakończenie redakcji zbioru ksiąg prorockich nastąpiło najprawdopodobniej w III wieku po Chrystusie.

Prowadzący: Jak natomiast wyglądała sprawa z księgami Nowego Testamentu?
                                            
Wykładowca: Powstanie ksiąg Nowego Testamentu, podobnie jak to było z tekstem starotestamentalnym, także zostało poprzedzone etapem przedliterackim. Po nauczaniu Chrystusa, następuje okres głoszenia apostolskiego (zob. Mk 16,15: „Idźcie i głoście Ewangelię”). Dopiero po około 20-30 latach rozpoczął się czas redagowania tekstów nowotestamentalnych, kiedy to „święci autorzy napisali cztery Ewangelie, wybierając niektóre z wielu wiadomości przekazanych ustnie lub pisemnie; ujmując pewne rzeczy syntetycznie lub objaśniając (...) ale zawsze tak, aby nam przekazać szczerą prawdę o Jezusie” (KO 19). Nie posiadamy autografów żadnych ksiąg Nowego Testamentu. Jednak już pisarze Kościoła z II wieku znają pisma kanoniczne Nowego Testamentu. Chociaż nie posiadamy autografów, to w chwili obecnej jest odkrytych ok. 5000 apografów, czyli odpisów tekstów biblijnych. Wyróżniamy spośród nich: papirusy, kodeksy majuskułowe i minuskułowe oraz lekcjonarze. Pomocne w krytyce tekstu są również liczne cytaty biblijne znajdujące się w pismach Ojców Kościoła.

Prowadzący: Czy na podstawie tych 5000 odpisów – kopii, rzeczywiście możemy odtworzyć pierwotny tekst, który wyszedł spod pióra autorów natchnionych?

Wykładowca: Obecnie posiadamy ponad 5000 świadków tekstu (rękopisów) i ponad 250 tys. wariantów tekstu. Uczeni nieustannie próbują grupować rękopisy w rodziny, według pewnych cech wspólnych. Recenzją, albo typem tekstu, nazywamy wspólny tekst pewnej grupy rękopisów. Każda rodzina
tekstów ma pewnego wspólnego przodka, pewien rękopis podstawowy, który kopiowano. Nazywamy go archetypem.  Świadczy to o tym,  że w procesie przepisywania dochodziło do powstania  recenzji,
czyli rewizji całkowitej tekstu ze świadomymi poprawkami. Recenzje były opracowywane przez jakąś wspólnotę kościelną, na ogół w scriptoriach, a następnie kopiowane. Według C. Martiniego wszystkie
kodeksy nowotestamentalne można podzielić na pięć grup: Ewangelie – Dzieje Apostolskie – Listy Pawła – Listy Katolickie – Apokalipsy. 

Pierwszym tekstem drukowanym Nowego Testamentu w języku greckim jest tzw. Polyglotta Complutensis. Jest to wielojęzyczne, 5-tomowe wydanie Biblii, zainicjowane i finansowane przez kard. Ximenesa de Cisneros abp. Toledo, ogłoszone drukiem w Alcali (nazwa łacińska tej miejscowości brzmi
Complutum) w latach 1514-1517. Tom V zawiera Nowy Testament i oparty jest na recenzji antiocheńskiej. Został on wydany w 1514 roku. Dwa lata później ukazuje się Nowy Testament Erazma z Rotterdamu zaopatrzony w tłumaczenie łacińskie autora, ale oparty na stosunkowo młodych kodeksach, XII XIII wiecznych. Wydawany czterokrotnie był bardzo popularny, szczególnie w krajach protestanckich.
Jego dzieło kontynuuje wydawca paryski R. Stephanus, który w swoim czwartym wydaniu, w roku 1551, dokonał podziału Nowego Testamentu na wiersze. Pierwsze krytyczne wydanie Nowego Testamentu przygotował K. Tischendorf w latach 1869-72. Liczącą się pracą jest również wydanie krytyczne Nowego Testamentu H. von Sodenaz’a z 1913 roku.

Ze współczesnych podręcznych wydań Nowego Testamentu najbardziej znane, wśród katolików, jest dzieło A. Merka (Roma), zaś wśród protestantów dzieło E. Nestlego (Stuttgart). Od 1966 roku najbardziej popularny jest międzywyznaniowy „The Greek New Testament” (Stuttgart 1983
4) przygotowany przez zespół, do którego należeli K. Aland, M. Black, C. M. Martini, B. M. Metzger i A. Wikgren. Natomiast w 1993 r. ukazał się Grecko-polski Nowy Testament. Wydanie interlinearne z kodami gramatycznymi, przygotowany przez R. Popowskiego i M. Wojciechowskiego.

Prowadzący: Dalsze nasze rozważania na temat traktatu o tekście biblijnym już za tydzień. Dziś zaś pozostało nam jeszcze pytanie konkursowe, które brzmi: Co oznaczają terminy: autograf, co zaś „świadek tekstu”?. Odpowiedzi prosimy tradycyjnie przesyłać listownie bądź drogą emailową, bądź
dzwoniąc na numer radia RDN. Prawidłową odpowiedź z konkursu sprzed tygodnia, jak również imię i nazwisko osoby, która wylosowała nagrodę książkową można znaleźć tradycyjnie na stronie internetowej naszego Studium Biblijnego. Została ona wysłana przez nasze diecezjalne Wydawnictwo Biblos pocztą. Wszystkie dalsze informacje, jak również poprzednie audycje, można znaleźć na stronie internetowej: www.studiumbiblijne.diecezja.tarnow.pl Do zobaczenia za tydzień.

TEKST KSIĄG STAREGO TESTAMENTU

Nie posiadamy autografów, czyli oryginałów tekstu kanonicznego, ale alografy, czyli odpisy. Tekst biblijny był przepisywany wielokrotnie dla potrzeb synagog oraz wyznawców judaizmu i chrześcijaństwa. Dzięki pracy kopistów teksty  święte zachowały się na papirusach, zwojach pergaminowych, w
kodeksach, lekcjonarzach i w dziełach pisarzy chrześcijańskich w formie cytatów. Takie teksty nazywamy „świadkami tekstu”. Świadectwa te mogą mieć postać bezpośrednią, kiedy przekazują tekst w formie ciągłej i pośrednią, gdy pewne fragmenty tekstu znajdujemy w innych dziełach, jak chociaŜby u Ojców Kościoła. Teksty te zachowały się w formie bezsamogłoskowej lub opatrzonej samogłoskami.
W okresie bowiem od VIII-X w. uczeni żydowscy zwani „masoretami” (od masorah – tradycja) zaopatrzyli tekst hebrajski w samogłoski, akcenty i znaki przestankowe, a na marginesach zostawili glosy.
Stąd też dzielimy świadków tekstu Starego Testamentu na teksty przedmasoreckie i masoreckie.

RĘKOPISY PRZEDMASORECKIE

- papirus Nash (od nazwiska angielskiego odkrywcy). Znany od 1902 r., zawiera teksty Wj 20,2-17 i Pwt 6,4. 5, pochodzi z I wieku przed Chrystusem.

- teksty qumrańskie znalezione w latach 1947-56 w grotach nad Morzem Martwym zawierają fragmenty wszystkich ksiąg Starego Testamentu oprócz Księgi Estery z czasów od III wieku przed, do I wieku po Chrystusie. Jedyną całą, odnalezioną księgą jest Księga Izajasza. 

- rękopisy z genizy kairskiej znalezione w 1896 r. pochodzą z VII-VIII wieku. Jedną z cenniejszych znalezionych ksiąg była Księga Syracha w języku hebrajskim. Geniza, to miejsce, gdzie żydzi składowali zniszczone, zużyte święte księgi. Wynikało to z wielkiego szacunku dla Pisma Świętego.

- fragmenty tekstów biblijnych pisanych na skórze i filakterie używane do prywatnej modlitwy znalezione w wadi Murabba’t nad Morzem Martwym z II wieku po Chrystusie.

- Pięcioksiąg samarytański, tzw. zwój Abiszy, datowany na I wiek po Chrystusie przez T. Gastera, znaleziony w 1616 roku, znajduje się w Nablus w gminie samarytańskiej. Jego powstanie związane jest ze schizmą, jaka dokonała się w religii żydowskiej po niewoli babilońskiej, kiedy to Samarytanie uznali
za natchnioną jedynie Torę Mojżeszową. Oprócz zwoju Abiszy jest jeszcze ok. 40 większych rękopisów samarytańskich.

KODEKSY MASORECKIE

Kodeks jest zbiorem pergaminowych kart zszytych ze sobą. Liczba kodeksów masoreckich, będących odpisem całego Starego Testamentu lub poszczególnych jego ksiąg, sięga 2000 rękopisów. Tylko 4 pochodzą z IX-X wieku, 4 z XI wieku, 8 z XII wieku. Reszta została napisana pomiędzy XIII-XV wiekiem. Najstarsze i najważniejsze kodeksy to:
                                             
- Kairski (C) z 895 roku zawierający księgi proroków,
- Petropolitanus (P) z 916 roku zawierający księgi proroków,
- z Aleppo z ok. 930 roku zawierający cały Stary Testament,
- Leningradzki (L) z 1008 roku zawierający cały Stary Testament.

RECENZJE

W najstarszych odpisach tekst Starego Testamentu nie był ujednolicany. Starania o ustalenie jednobrzmiącego tekstu Biblii hebrajskiej pojawiają się dopiero po synodzie w Jamne (90 r. po Chr.), gdy ustalono kanon żydowski. Pierwszą recenzją jest praca Józefa ben Akiby (50-137). Jego ustalenia stały się obowiązującymi i traktowane są jako niepodważalne. Od czasu jego ustaleń kopiści zaczęli traktować tekst spółgłoskowy jako nienaruszalny. Znaleźć jedynie można uwagi (qerê – ketîb) oznaczające, jak należy dane słowo czytać (qerê), jeśli należy to czynić inaczej, niż jest w tekście napisane (ketîb).
Bardzo szybko zaczęto również zliczać wiersze, wyrazy i litery Pisma Świętego, podzielono je również
na perykopy liturgiczne (tzw. sedery i parasze), co dawało gwarancję na przekazywanie tekstu świętego bez zmian.

Po upadku powstania Bar Kochby w 135 r. część uczonych wyemigrowała do Babilonii. Wtedy też powstają akademie biblijne m.in. w Nehardei, Surze, a takŜe na terenie Palestyny w Cezarei, Tyberiadzie i Seforis. Dzięki pracy uczonych zwanych tannaitami i amoraitami powstały Miszna (II-III w.) i Gemara (IV-V w.), tworzące razem Talmud. Opracowali oni także zasady przepisywania ksiąg świętych tak, aby uniknąć błędów.

5
Talmud pochodzi od hebr. czasownika lamad – uczyć się. Jest on głównym źródłem nauki ustnej w judaizmie. Jest uważany za następstwo i kontynuację Biblii. Talmud przedstawia przebieg i wynik studiów oraz dyskusji nad Biblią, które prowadzili Ŝydowscy uczeni w Palestynie, a następnie w Babilonii. Wyjaśniano prawdy i zasady Biblii, przystosowując je do zmieniających się warunków Ŝycia. Początkowo Talmud przekazywany był ustnie, potem nastąpiło spisanie. Nazwy Talmud używa się dla określenia zbioru powstałego z połączenia w całość Miszny i Gemary. Talmud zachował się w dwóch kolekcjach spisanych w Palestynie i Babilonii, stąd też jest Talmud Palestyński (w wydaniu drukowany w 1523-24 nadano mu tytuł Talmud Jerozolimski) i Talmud Babiloński. Natomiast Miszna to zbiór ustnego Prawa, zredagowanego w j. hebrajskim przez rabbiego Judę ha-Nasi (od hebr. szana – powtarzać, nauczać; stąd Miszna – powtarzanie, nauka). Miszna składa się z sześciu działów, zwanych „porządkami” (hebr. sedarim – porządek). Gemara zaś to komentarz do Miszny. 9

Masoreci, którzy pracowali nad tekstami  świętymi od VII w., wprowadzili system znaków samogłoskowych zapewniający jednolitość brzmienia tekstu. Jednakże między masoretami pracującymi w tych dwóch wymienionych ośrodkach zachodzi zasadnicza różnica: Masoreci babilońscy stawiali znaki nad spółgłoskami, masoreci palestyńscy pod spółgłoskami w formie kropek i kresek. Ostatecznie przyjął się system rodu ben Aszera z Tyberiady i z tym systemem znaków drukowano pierwsze wydanie Biblii hebrajskiej.

WYDANIA TEKSTU DRUKOWANEGO STAREGO TESTAMENTU

Pierwszą Biblię hebrajską drukowaną wydał dominikanin Feliks z Prato u Bomberga w Wenecji w 1516/17 r. Tekst ten został poprawiony przez Jakuba ben Chajima i wydany w 1524/25 r. W XX w. nowe krytyczne wydanie tekstu przygotował R. Kittel w 1927 r. i wznawiał P. Kahle pod tytułem Biblia Hebraica. Od 1951 r. uwzględnia ona również rękopisy qumrańskie. Najlepszym wydaniem tekstu biblijnego Starego Testamentu jest Biblia Hebraica Stuttgartensia oparta na kodeksie Leningradzkim, wydana przez K. Elligera i W. Rudolpha w latach 1967-77.
                                            

TEKST NOWEGO TESTAMENTU:

PAPIRUSY
Obecnie posiadamy ok. 90 papirusów. Oznaczamy je literą P z indeksem numerycznym, np. P52
. Powstawały one od II w. Z najważniejszych należy wymienić:

- P52 - J. Rylandsa – z ok. 125 r. znaleziony w Egipcie, zawierający na małych skrawkach (ok. 9x6 cm)
tekst J 18,31-33.37-38;

- kolekcja A. Chester Beatty’ego z II/III wieku składająca się z papirusów: P45
 – posiada 28 kart, na których znajduje część Ewangelii i Dziejów, P46
 – składa się z 86 kart i część zbioru listów św. Pawła, P47 - zawiera na 10 kartach fragment Apokalipsy;

- kolekcja M. Bodmera z II/III wieku, na którą składają się papirusy: P66 – zawiera 75 kart (600 linii),
na których zamieszczona jest znaczna część Ewangelii św. Jana, P75 – zawiera 41 kart kodeksu z 659
liniami tekstu z Ewangelii Łukasza i 609 liniami z Ewangelii Jana.

KODEKSY MAJUSKUŁOWE

Kodeksy majuskułowe (uncjalne), to teksty pisane dużymi literami. Jest ich około 250. Oznaczamy je kolejnymi cyframi poprzedzonymi zerem np. 068. Natomiast pierwsze 45 kodeksów oznaczamy literami alfabetu łacińskiego i greckiego.

Niestety, z okresu pierwszych trzech wieków nie zachował się żaden pełen odpis ksiąg Nowego Testamentu. Powodem tego była duża nietrwałość materiałów, na których były one sporządzane (np. papirus jest materiałem bardzo nietrwałym i może zachować się głównie w warunkach pustynnych. Stąd
też prawie wszystkie papirusy biblijne, które posiadamy, znaleziono na pustyniach Egiptu). Powodem niewielkiej ilości odpisów było również niszczenie ksiąg biblijnych na mocy dekretów cesarskich, co było wynikiem trwającego prześladowania chrześcijaństwa. Dopiero dekret mediolański z 313 roku cesarza Konstantyna Wielkiego zniósł prześladowania i przyznał fundusze na sporządzanie kodeksów pergaminowych.

W najstarszych kodeksach pisano stychometrią, tzn. w kolumnach, bez odstępów między wyrazami i zdaniami. Linia (stych) miała zwykle 16 sylab lub 36 liter. Od IV wieku stosuje się kolometrię, tzn. w każdej linii umieszczano frazę mającą wewnętrzny sens, podobnie jak dziś stosuje się taki zabieg przy
pisaniu tekstów poetyckich. Pergamin był bardzo kosztowny, dlatego często dla oszczędności używano kart już zapisanych po wyskrobaniu z nich zapisanego tekstu. Były to palimpsesty (gr.  palin psao –ponownie wymazuję).

Z najważniejszych kodeksów należy wymienić:

- Kodeks Synajski, oznaczany najczęściej: S lub 01. Odkryty został w XIX wieku przez C. Tischendorfa w klasztorze św. Katarzyny na Synaju. Obecnie znajduje się w British Museum. Powstał w Egipcie
lub Cezarei Palestyńskiej w IV wieku i zawiera niemal kompletny tekst grecki Starego Testamentu oraz cały Nowy Testament.

- Kodeks Watykański (B, 03), przechowywany od XV wieku w bibliotece watykańskiej. Powstał w
Egipcie w IV wieku i zawiera cały tekst grecki Pisma Świętego z wyjątkiem kilku listów św. Pawła (1-2 Tm, Tt, Flm) oraz Apokalipsy.

- Kodeks Aleksandryjski (A, 02), jeden z najkompletniejszych rękopisów Nowego Testamentu był w
posiadaniu patriarchów aleksandryjskich od XI wieku. W XVII wieku patriarcha Lukaris podarował go
Karolowi I, królowi Anglii i obecnie znajduje się w British Museum. Kodeks ten powstał w Egipcie w
V wieku i zawiera cały tekst grecki Pisma Świętego z wyjątkiem części ewangelii Mateusza, Jana oraz
Drugiego Listu św. Pawła do Koryntian.

- Kodeks Bezy (D, 05), został znaleziony przez T. Bezę w Lyonie i podarowany Uniwersytetowi w
Cambridge w XVI wieku. Powstał w Galii w V wieku i zawiera Ewangelie i Dzieje Apostolskie napisane po grecku (lewa strona) i po łacinie (prawa strona tekstu).

- Kodeks Efrema zwany również palimpsestem Efrema (C, 04). Do XVI wieku znajdował się we Florencji, skąd do Francji przywiozła go Katarzyna Medycejska. Obecnie znajduje się w Bibliotece Narodowej w ParyŜu. Tekst Pisma Świętego został w XII wieku wyskrobany i na nim napisano poematy
Efrema. Wyskrobany tekst został ponownie odczytany przez Tischendorfa.

- Kodeks Claromontanus (D, 06), powstał w VI wieku w Italii, a obecnie znajduje się w Bibliotece Narodowej w ParyŜu. Dwujęzyczny tekst grecko-łaciński uzupełnia kodeks Bezy o 13 listów św. Pawła.

- Kodeks Laudianus (E, 08). Jego nazwa pochodzi od imienia arcybiskupa Canterbury Laudy. Kodeks
znajduje się obecnie w Oksfordzie, powstał zaś na Sardynii w VI wieku. Dwujęzyczny tekst łacińskogrecki zawiera Dzieje Apostolskie z wyjątkiem 2 ostatnich rozdziałów.

- Kodeks Purpureus (N, 022), powstał w Konstantynopolu w VI wieku. Jest on pisany na purpurowym
pergaminie srebrnym kolorem (imiona są pisane złotem). Zachowały się 182 karty w Petersburgu, po
kilkanaście kart w róŜnych muzeach i klasztorach.

- Kodeks Waszyngtoński (W, 032). Został on kupiony przez Ch. Freera w 1907 r. w Egipcie. Pochodzi
z V wieku i zawiera tekst Ewangelii.

- Kodeks Koridethi (038) znajduje się w Tbilisi w Gruzji i zawiera tekst Ewangelii z VII-IX wieku;

KODEKSY MINUSKUŁOWE

Obecnie znamy ok. 2700 kodeksów minuskułowych. Były one pisane tak wielkimi, jak i małymi literami na pergaminie, a od XIV wieku również na papierze. Oznaczane są kolejnymi cyframi. Większość z nich zawiera jedynie tekst Ewangelii. Tylko 50 rękopisów posiada cały Nowy Testament.
Znaczna ich liczba oraz rozproszenie po różnych bibliotekach spowodowało, że uczeni usiłowali pogrupować je w rodziny tekstów. Stąd też od nazwisk tych uczonych wyodrębniamy dziś rodzinę kodeksów z Ferrary i Lake. 

Pomimo późnego czasu powstania niektóre z tych kodeksów zawierają bardzo stare teksty. Jednak przy
ustalaniu tekstu oryginalnego nie odgrywają większej roli, poniewaŜ większość z nich posiada prototyp
sięgający IX wieku (najstarszym jest Kodeks Uspienski z 835 r.). Z waŜniejszych tekstów naleŜy wymienić:

- 1 - z XII w. przechowywany w Bazylei. Na nim wzorował się Erazm z Rotterdamu wydając pierwszy
tekst krytyczny Nowego Testamentu;

- 33 - z IX w. przechowywany w Bibliotece Narodowej w Paryżu, zwany jest często królową minusku-
łów. Zdaniem wielu uczonych jest to najlepszy kodeks minuskułowy; 11

- 61 - z XVI wieku jest znany z tego, iż jako jedyny z kodeksów greckich zawiera tzw. comma Johanneum (J 5,7-8) zapożyczone z Wulgaty.

LEKCJONARZE

Obecnie posiadamy około 2000 lekcjonarzy. Są to kodeksy zawierające czytania biblijne ułoŜone
zgodnie z potrzebami roku liturgicznego. Są napisane zarówno majuskułą, jak i minuskułą. Oznacza
się je literą „l” i cyfrą, np.  l10. Najstarsze z nich pochodzą z V wieku np.  l1596 znajdujący się w
Wiedniu lub 1043.

CYTATY OJCÓW KOŚCIOŁA

Cytaty z pism Ojców Kościoła mają znaczenie wtedy, gdy autorzy tych pism żyli przed najwcześniejszymi kodeksami biblijnymi. Do grupy więc tych Ojców Kościoła można zaliczyć: Klemensa Aleksandryjskiego, Orygenesa, Euzebiusza, Tertuliana, Cypriana, Ambrożego, Hieronima i Augustyna. Mają one małe znaczenie, chociaż jest ich bardzo wiele, gdyż Ojcowie Kościoła prawie nigdy nie cytowali fragmentów Pisma Świętego dosłownie, ale przytaczali je z pamięci, parafrazowali, streszczali, czy też celowo zmieniali. Obecnie posiadamy około 250 tys.  wariantów tekstowych, z czego znacząca ilość mocno zniekształca tekst, są jednak i takie, które przekazują starszą postać tekstu od najwcześniejszych kodeksów biblijnych.

RECENZJE, Z KTÓRYCH POWSTAŁY RODZINY TEKSTÓW

- rodzina aleksandryjska (oznacza się ją literą H). Często nazywana jest rodziną hezychiańską. Tą nazwę zawdzięcza przypuszczeniu, iż kapłan Hezychiusz żyjący w Aleksandrii w IV wieku był autorem
tej recenzji. Należą do niej najbardziej liczące się kodeksy: Synajski, Watykański, Efrema, P75, 33,
1596, cytaty w pismach Orygenesa i Atanazego. Kodeksy z tej rodziny posiadają tekst starożytny,
używa konsekwentnie textus brevior, język jest prosty, brak jest harmonizacji. Opuszcza jednak trudne
fragmenty Ewangelii (Mk 16,9-20; Łk 22,43n; J 7,53-8,11).

- rodzina antiocheńska (skrót K pochodzi od gr. koine – wspólny) zwana jest również rodziną bizantyńską. Przypuszczalnie zapoczątkował tę recenzję kapłan Lukian żyjący w Antiochii w IV wieku. Za podstawę przyjął recenzję H, jednakże poprawił jej formę literacką i usunął semityzmy. Z Antiochii
przeszła do Konstantynopola i rozeszła się po całym cesarstwie bizantyjskim. Przez wiele wieków był
to oficjalny tekst grecki Pisma  Świętego (textus receptur). Przedstawicielami tej recenzji są Kodeks
Aleksandryjski, Bazylejski (E), cytaty w pismach Cyryla Aleksandryjskiego i Chryzostoma. Cechami
charakterystycznymi tego tekstu są staranie o piękno języka i poprawność stylu, objaśnianie miejsc
niezrozumiałych i harmonizacje.

- rodzina cezarejska (C) wywodzi się z Cezarei Palestyńskiej z III wieku. Ten typ tekstu reprezentuje
kodeks Koridethi (038), papirus P45, liczne minuskuły i lekcjonarze, cytaty z pism Orygenesa i Euzebiusza. Tekst wyróżnia się elegancją stylu i dokładnością, ale nie cieszył się popularnością w Kościele.

- rodzina zachodnia (D). Głównym reprezentantem tej rodziny jest kodeks Bezy (D). Ten typ tekstu
rozpowszechniony był głównie na zachodzie Europy. Służył za podstawę dla tłumaczeń starołacińskich
i przekładów syryjskich i dlatego można sądzić, iż sięga II wieku. Tekst rodziny D był cytowany w
dziełach Marcjona, Justyna, Tacjana i Ireneusza. Jego cechą charakterystyczną jest tendencja do wyja-
śniania lekcji trudnych i wygładzania stylu. Przejawia on skłonność do harmonizacji i daje parafrazy
wyjaśniające. Tekst ma charakter wyraźnie semicki.

środa, 15 czerwca 2011

Spotkanie 17 - wykład 10

Wykład 10
10 maja 2009R.
Pytanie
W jakim znaczeniu przejście Izraelitów przez morze było cudowne?
Odpowiedź
Bóg posłużył się w tym wypadku prawdopodobnie naturalnymi środkami. W następstwie nieoczekiwanej katastrofy w błotach zginęło pościgowe wojsko egipskie. Nawiązuje do tego krótki hymn sławiący Boga za to, że egipskie rydwany „konie i jeźdźców ich pogrążył w morzu” (Wj 15,21). Dziwny zbieg okoliczności ocalił Izraelitów z wielkiego niebezpieczeństwa. Uciekinierzy z Egiptu znaleźli się w beznadziejnej sytuacji i zostali ocaleni w takich okolicznościach, że widzieli w nich potężną i cudowną interwencję Boga. To zbawcze dzieło umacniało wiarę Izraelitów w Boga (Wj 14,31) oraz stało się zasadniczym elementem wyznania wiary (Pwt 11,4; Joz 24,7). Nic więc dziwnego, że z pokolenia na pokolenie przekazywano sobie wieść o tym wydarzeniu, a wyprowadzenie z Egiptu ukazywano w różnych tradycjach jako dzieło Boga, dokonując przy tym upiększeń, które zmierzały do podkreślenia interwencji Boga, która niewątpliwie miała miejsce, chociaż niekoniecznie musiała być cudem w naszym rozumieniu.
Nagrodzeni
Wykład (pdf)
Wykład (mp3)

środa, 8 czerwca 2011

Spotkanie 16 - wykład 9

Wykład 9
3 maja 2009R.
Pytanie

Co to znaczy, iż Biblia ma charakter teandryczny?
Odpowiedź
Biblia ma charakter teandryczny (gr. theos – Bóg, andros – człowiek). Oznacza to, iż tekst Biblii jest dziełem Boga i człowieka. Bezpośrednim zaś efektem tego współautorstwa Biblii jest jej bosko-ludzki charakter.
Nagrodzeni


Wykład (pdf)
Wykład (mp3)


Wykład 9
Odczytanie fragmentu
Ks. Michał Bednarz

Pobyt Izraelitów w Egipcie 

Prowadzący Czy jakieś świadectwa egipskie wspominają o pobycie Izraelitów w Egipcie? 

Wykładowca: Przybycie Józefa do Egiptu spowodowało długotrwałe skutki, gdyŜ doprowadziło do osiedlenia się synów Jakuba w ziemi Goszen, w Delcie Nilu. Wydarzenia, które rozegrały się między XVI a XIII w., przedstawione są tylko w Biblii. Jednak mimo braku dowodów pozabiblijnych nie moŜna wątpić w fakt, iŜ Izraelici byli niewolnikami nad Nilem i Ŝe zostali z tego stanu wybawieni w sposób zupełnie nieoczekiwany.
Ucieczka znad Nilu była mało znaczącym epizodem w historii Egiptu i dlatego kroniki nie zachowały wspomnienia o tym wydarzeniu. Tym bardziej,  Ŝe władcy Egiptu nie mieli zwyczaju wspominać swych poraŜek.
Dlatego wzmianka o tych wydarzeniach nie pojawiła się w tekstach egipskich. Jednak tradycja biblijna, mówiąca o obecności Izraelitów nad Nilem, zasługuje na wiarę, chociaŜby z tej prostej przyczyny, Ŝe nie stwarza się
podobnych opowiadań. Nie chodzi bowiem o epokę pełną chwały, ale o upokarzające wspomnienie z czasów przykrej niewoli.
Opis biblijny dotyczący Jakuba i jego synów zgadza się z tym, co wiemy obecnie o warunkach społecznych i politycznych późnego okresu brązu (1550-1200). Wydarzenia związane z pobytem w „domu niewoli”, z wyjściem i przygotowaniem do zdobycia Ziemi Obiecanej odpowiadają czasom Egiptu z okresu Nowego Królestwa.

Prowadzący: Kto rządził Egiptem w czasie, gdy Izraelici przygotowywali się do opuszczenia kraju nad Nilem? 

Wykładowca: Druga połowa II tysiąclecia przed Chrystusem to niewątpliwie jeden z najwspanialszych okresów w historii Egiptu. Począwszy od XVIII dynastii (1570-1310) Egipt dominuje nad całym Bliskim Wschodem. Po
wypędzeniu Hyksosów (1570) faraonowie XVIII dynastii przyczyniają się do wzrostu prestiŜu i potęgi ich królestwa. W ostatnich latach panowania XVIII dynastii Egipt przeŜywał niezwykłą rewolucję religijną, którą
przeprowadził Amenofis IV (Amenhotep IV). Młody faraon wprowadził kult boga Atona (słońca). Oświadczył, Ŝe jest jedynym bogiem. Zbudował takŜe nową stolicę Achetaton (Tell el-Amarna).
W związku z tym władza w Egipcie przeszła w ręce XIX dynastii (począwszy od 1310). Z władców tej dynastii na uwagę zasługuje Ramzes II (1301-1234). Za jego panowania Egipt przeŜywa nowy rozkwit.
Egipcjanie wypędzili znad Nilu znienawidzonych Hyksosów. Nie mieli jednak  Ŝadnego interesu w tym, aby usuwać synów Jakuba, gdyŜ nie przybyli oni tutaj, aby dokonać podboju. Izraelici korzystali z rozwoju Egiptu,
zwłaszcza w okresie el-Amarna. Była to epoka synkretyzmu religijnego o tendencjach monoteistycznych i czasy pokoju. W tym to prawdopodobnie okresie Izraelici zaczęli się mieszać z ludnością kraju (Wj 9,4-7.12-13).
Reakcja przeciw reformom religijnym oznaczała jednak nie tylko powrót do tradycyjnej religii, ale równocześnie wzrost nacjonalizmu. W tym świetle moŜna zrozumieć to, co hagiograf pisze o lęku Egipcjan wobec „ludu
Izraelitów”. „W przypadku bowiem wojny mógłby się połączyć z naszymi wrogami i walczyć przeciw nam” (Wj
1,10). Wprawdzie faraonowie myśleli o podbojach w Azji, ale ich plany napotykały na trudności przy realizacji. Zrozumiały jest lęk Egipcjan wobec synów Izraela a równocześnie gwałtowna reakcja faraona przeciw Hebrajczykom.

Prowadzący: Jaki był powód opuszczenia Egiptu przez Izraelitów? 

Wykładowca: Biblia podaje zasadnicze przyczyny opuszczenia Egiptu przez Izraelitów. Wywołało je prześladowanie Hebrajczyków. Autor przypisuje ten ucisk nowemu królowi, „który nie znał Józefa” (Wj 1,8). Taka niewiedza jest zupełnie zrozumiała. Józef Ŝył w epoce Hyksosów, setki lat przed aktualnym faraonem. W pamięci Egipcjan zachowali się znienawidzeni władcy hyksoscy, a uległy zapomnieniu imiona dostojników i urzędników. Powodem prześladowania był gwałtowny wzrost liczby Izraelitów, którzy stali się niebezpieczni
dla Egipcjan (Wj 1,9-10). Prześladowanie przejawiało się w tym, Ŝe Izraelici byli zmuszani do cięŜkich prac przy budowie (Wj 1,11-12; 5,6-23) oraz do zabijania wszystkich nowo narodzonych chłopców (1, 15-22).
Zwłaszcza mocno dotknęło Izraelitów surowe prawo nakazujące wrzucać do rzeki wszystkich nowo narodzonych Hebrajczyków. Izraelici byli zmuszani do cięŜkich prac przy budowaniu miast. Ziemia Goszen ze swymi
obfitymi pastwiskami rozpoczynała się zaledwie parę kilometrów na południe od nowej stolicy. Administracja egipska narzuciła Hebrajczykom obowiązek pracy przy budowie miast-magazynów i fortec Pitom i Ramses
(Wj 1,11), połoŜonych na zachód od Jeziora Timsah, a więc w rejonie, gdzie osiedlili się bracia Józefa.
Faraonowie XVIII a następnie XIX dynastii rozpoczęli wojny, aby zbudować Nowe Królestwo. Musieli je prowadzić przede wszystkim w Syrii i Palestynie i dlatego miasta-magazyny w Delcie Nilu odgrywały bardzo
waŜną rolę. Zabezpieczały dostawy Ŝywności dla wojsk egipskich. Te fakty przemawiają za tym, Ŝe w okresie, w którym Izraelici cierpieli prześladowania, faraonem był Ramzes II. Wiadomo bowiem, Ŝe wzniósł on wiele budowli w Delcie Nilu i przeniósł tam stolicę Egiptu.
W planie BoŜym doświadczenia, które dotknęły synów Jakuba, miały za cel uchronić Izraelitów przed wpływami religii oraz kultu bóstw egipskich. Zabezpieczyły ich przed zafascynowaniem się kulturą Nowego Królestwa, zwracając równocześnie ich uwagę na obietnice dane patriarchom.

Prowadzący: Zasadniczą rolę w wyjściu Izraelitów z Egiptu odegrał MojŜesz. Proszę go przedstawić. 

Wykładowca: W kraju nad Nilem „MojŜesza wprowadzono w całą mądrość egipską” (Dz 7,22). Dla ludzi w staroŜytności nie było nauki bardziej fascynującej niŜ egipska. Św. Szczepan daje do zrozumienia, Ŝe wychowanie MojŜesza było staranne i kompletne. Obejmowało całą wiedzę o  Ŝyciu ludzkim i o  świecie. MojŜesz, płonący wewnętrznym ogniem i pragnący zapewnić szczęście swoim rodakom, którzy jęczeli w niewoli, prze-
Ŝył jednak klęskę. Sam nie zdołał zmienić sytuacji swych braci, którzy byli niewolnikami a ponadto nie odnosili się do niego z sympatią. Musiał uciekać nie tylko przed policją egipską, ale takŜe bronić się od pogardy braci,
którzy zabili juŜ w sobie pragnienie wolności.
WaŜny był długi pobyt MojŜesz na pustyni. Musiał się tam udać, zanim będzie mógł spełnić zadanie, które sobie postawił. „śył jako cudzoziemiec w ziemi Madian” (Dz 7,29). W  świecie biblijnym  Ŝyć w obcym kraju
oznaczało niemal przestać Ŝyć jako istota ludzka. Dla ludów semickich człowiek Ŝyje wtedy, gdy przebywa we wspólnocie ze swymi rodakami. Z dala od rodziny i przyjaciół jest nikim, nikt nie staje w jego obronie, wszyscy usiłują go wykorzystać. MoŜna rzec, Ŝe niemal nie ma prawa do istnienia.
Zamiast na cudownie Ŝyznych ziemiach w pobliŜu Nilu, mieszkał na ziemi niegościnnej, bezlitośnie niszczonej przez surowe siły przyrody. On, który był przyzwyczajony do ksiąŜecego traktowania, Ŝył jak obcy na ogromnych połaciach półwyspu Synaj. On, który miał stałe miejsce przy stole faraona, wędrował jak cudzoziemiec, przemieszczał się jak zwykły koczownik. Przestał interesować się problemami innych, problemami swojego
ludu. Pragnął znaleźć odrobinę spokoju i zadowolenie w  Ŝyciu osobistym. Z człowieka mającego władzę i wpływy na ziemi połoŜonej wzdłuŜ Nilu, stał się pasterzem cudzych owiec. Syn córki faraona zmienił się w zbiega, uciekającego przed sprawiedliwością. Ten, który próbował uwolnić uciemięŜonych, uciekł ogarnięty strachem. Najbardziej bolało go odrzucenie: został zadenuncjowany przez własnych braci. W szkole pustki i samotności spędził czterdzieści lat, zanim wybiła BoŜa godzina. Samotność kształtowała go stopniowo, uczył
się właściwie oceniać rzeczy i zdarzenia. PrzeŜyta poraŜka pokazała mu,  Ŝe mimo wszystkich przywilejów i kultury, władzy i pragnień, nie był jeszcze gotów stać się narzędziem wyzwalania innych. Musiał przejść przez
pustynię.
Gdy znajdował się na pastwisku, w pustyni, wtedy objawił się mu Bóg w krzaku gorejącym (Wj 3,1-19; 4,1-14.18). Wezwał go, aby zrealizował Jego plan wyzwolenia. Bóg zaproponował mu, aby współpracował z Nim,
ale MojŜesz opierał się i przedstawiał róŜne usprawiedliwienia. MojŜesz nie chciał się jednak podjąć zadania, gdyŜ nie ufał Izraelitom.
Długo się opierał. Walka była cięŜka, ale jego Partner był o wiele silniejszy. Dlatego w końcu MojŜesz poddał się. Podjął trudną decyzję o powrocie do Egiptu. Mimo iŜ wszystko mu mówiło, Ŝe wygodniej byłoby pozostać
w kryjówce w kraju Madianitów, postanowił zrezygnować ze stabilizacji i zaryzykować budowanie nieznanej przyszłości. Zrozumiał,  Ŝe to nie człowiek działa i reformuje porządek  świata, ale Bóg, który go przenika i
przekształca. Do tej pory sądził i zachowywał się tak, jakby to on był odpowiedzialny za Izrael, jakby to on tylko rozumiał braci i ich cierpienia. Teraz uświadomił sobie rzecz podstawową dla kaŜdego powołania. Odkrył
- po dwóch długich okresach: zachwytu nad samym sobą, a później rozczarowania i goryczy – Ŝe inicjatywa zbawienia pochodzi od Boga. Zrozumiał, Ŝe jest tylko narzędziem, przy pomocy którego Bóg troszczy się o lud.

ks. Piotr Łabuda
Natura natchnienia 

Prowadzący: Tematem  dzisiejszego wykładu jest natura natchnienia. Powiem szczerze, Ŝe brzmi on dość tajemniczo. 

Wykładowca: Praca teologów na przestrzeni wielu wieków zmierzała do zrozumienia i pogłębienia istoty natchnienia biblijnego, przyniosła wiele wskazań i prób rozwiązań, które pozwalają lepiej zrozumieć poszczególne aspekty tego zadziwiającego zjawiska. Chcąc oddać naturę natchnienia naleŜy, wyjaśnić cztery zasadnicze
problemy:
- jak rozumieć BoŜe autorstwo Biblii,
- w jaki sposób człowiek był odbiorcą i przekazicielem BoŜego słowa,
- jaki wpływ na powstanie tekstu biblijnego miała wspólnota wiary w której Ŝył hagiograf,
- jak odczytywać pisma natchnione jako dzieło Bosko-ludzkie.

BÓG AUTOREM PISMA ŚWIĘTEGO

Stwierdzenie: Bóg jest autorem Pisma Świętego – oznacza, iŜ jest On jedynym źródłem treści Pisma Świętego oraz Ŝe jako twórca całej ekonomii zbawienia wybrał sobie ludzi, nad którymi czuwał, aby przekazali to i tylko co, co On sam zamierzał (KO 11). Przekonanie o BoŜym autorstwie Pisma Świętego zostało wielokrotnie potwierdzone. Wiara w BoŜe autorstwo Pisma Świętego znajdowała się przede wszystkim w świadomości autora piszącego, ale i w odczuciu ludzi czytających poszczególne księgi, od początku powstawania Biblii. Pamiętać jednak naleŜy, iŜ Bóg nie jest autorem literackim, ani teŜ ogólnoteologicznym (twórcą wszystkich rzeczy stworzonych). Oznacza to, iŜ nie moŜna Go nazywać twórcą języka, stylu czy rodzaju literackiego, jak równieŜ nie jest autorem w rozumieniu tylko ogólnej przyczyny powstania ksiąg biblijnych. Bóg jest autorem Pisma Świętego w tym znaczeniu, Ŝe jest źródłem treści ksiąg natchnionych, w których znalazło się to i tylko to, co On zamierzył umieścić. W oparciu o dane tradycji i nauczanie Magisterium Kościoła (szczególnie Sobór Florencki i Trydencki), moŜna powiedzieć, Ŝe Bóg jest autorem Pisma Świętego przez to, Ŝe jest sprawcą historii zbawienia. Pismo Święte przekazane zostało Kościołowi, aby przez nie urzeczywistniało się zbawienie ludzi.
Wreszcie jest autorem przez to, Ŝe wybrał i posłuŜył się określonymi ludźmi i czuwał nad tym, aby współpracowali w przekazywaniu prawdy w taki sposób, w jaki zamierzył. Rzecz jasna, iŜ to działanie BoŜe, które nazywamy
natchnieniem Pisma Świętego, rozciąga się zatem zarówno na przekazywanie treści, jak i na sposób wyraŜania prawdy. Bóg oświeca, wzmacnia i przemienia słowo spisane przez autora ludzkiego i sprawia, Ŝe słowo ludzkie
staje się jednocześnie słowem BoŜym. Wszystkie więc treści Pisma Świętego, czy to poznane przez hagiografa naturalnym rozumem, czy teŜ objawione mu, pozostają pod wpływem BoŜego światła. Natchnienie jest zatem
charyzmatem, łaską BoŜą. Jest działaniem całej Trójcy Świętej, ale przypisujemy je w sposób szczególny Duchowi Świętemu
 ,Pamiętać przy tym naleŜy, Ŝe natchnienie nie jest jednoznaczne z objawieniem. Natchnienie .to przede wszystkim działanie oświecające, wzmacniające, przemieniające i uświęcające. Objawienie natomiast
jest przekazywaniem prawd, Ŝywym ukazywaniem się Boga osobowego, który daje się poznać jako Stwórca i Zbawiciel. Następuje uzewnętrznienie się osobowego Boga, aby człowiek mógł poznać i uczestniczyć w Jego
Ŝyciu wewnętrznym. To uzewnętrznianie się Boga następuje zarówno w poszczególnych wydarzeniach historii zbawienia, w przejawach wspaniałości natury, jak również w słowach i działaniu proroków. Bóg, pragnąc zapewnić swojemu słowu właściwą moc oraz prawdę wykluczającą wszelki błąd, łączy z tym słowem tchnienie swego Ducha (stąd określenie: natchnienie). W wyniku tego tchnienia Biblia nie przestaje być prawdziwym
słowem ludzkim. Będąc jednak słowem człowieka staje się prawdziwym, Ŝywym i skutecznym BoŜym słowem zbawienia.
W porządku logicznym, moŜemy powiedzieć, iŜ natchnienie jest wtórne w stosunku do objawienia. Natomiast pod względem zakresu jest pojęciem szerszym, niŜ objawienie. Wszystko w Piśmie Świętym jest natchnione,
natomiast nie wszystko jest objawione. Objawienie BoŜe dokonuje się za pośrednictwem ludzkiego języka.
                                           
Cecha ta nazywana jest w teologii apropriacją, czyli przydzieleniem działania lub przymiotu BoŜego tylko jednej Osobie Trójcy Przenajświętszej, chociaŜ w rzeczywistości jest on wspólny wszystkim Trzem Osobom. I tak dzieło stworzenia przypisuje się Bogu Ojcu, dzieło odkupienia – Synowi BoŜemu, a dzieło uświęcenia – Duchowi Świętemu. W rzeczywistości wszystkie opera ad extra (łac. “dzieła na zewnątrz”) są wspólne Trzem Osobom Boskim. Dzięki natchnieniu słowo ludzkie staje się nośnikiem słowa BoŜego. Natchnienie więc i objawienie są to dwa
pojęcia bliskoznaczne, wzajemnie się przenikające i ukazujące róŜne aspekty objawiającego się Boga.

Prowadzący: Jaką więc rolę pełnią w tym dziele hagiografowie – autorzy natchnieni? 

Wykładowca: Wszystkie księgi biblijne noszą wyraźne znamię autorów ludzkich – hagiografów. Od nich bowiem pochodzi gatunek literacki, słownictwo, dobór materiału, jak równieŜ ich stan wiedzy, charakter pisania.
Prawdopodobnie nie zawsze byli oni świadomi, Ŝe piszą pod wpływem BoŜego natchnienia. Pismo Święte wielokrotnie równieŜ stwierdza, iŜ hagiografowie korzystali ze źródeł, ustnych czy teŜ pisanych. Nie moŜna więc
sprowadzać hagiografów wyłącznie do roli redaktorów czy teŜ ludzi jedynie spisujących przekazywane słowa.
Oni byli, jak mówi konstytucja O Objawieniu BoŜym, „prawdziwymi autorami”. Pamiętać jednak zawsze nale-Ŝy, iŜ przekazali oni „to i tylko to, co Bóg zamierzył” (KO 11). Ten nadprzyrodzony wpływ Ducha Świętego na
autorów zwykło się określać jako wpływ Boga na rozum, wolę i władze wykonawcze.

Prowadzący: Jednak na powstawanie tekstu miała takŜe wpływ wspólnota Ludu BoŜego. 

Wykładowca: Rzeczywiście. Mówiąc o natchnieniu naleŜy pamiętać, iŜ szereg ksiąg biblijnych ma charakter kompilacyjny. Ich spisanie poprzedzał wieloletni okres ustnego przekazu. Równie często autorzy, znani imiennie, nie są wcale autorami we współczesnym tego słowa znaczeniu. RównieŜ wiele ksiąg jest reinterpretacjąstarszych materiałów literackich, których autorów w ogóle nie znamy, bądź reinterpretacją znanych i spisanych juŜ ksiąg. Wynika stąd, iŜ działania Ducha Świętego nie zacieśnia się jedynie do wpływu na konkretnych hagiografów. Słusznym zatem wydaje się wniosek, iŜ wszyscy, którzy w jakikolwiek sposób współpracowali w powstawaniu i przekazywaniu tekstów natchnionych, znani czy teŜ anonimowi, byli objęci charyzmatem Ducha Świętego (zob. J 16,5-15; Dz 5,32). MoŜna powiedzieć, iŜ cała społeczność Ludu BoŜego, która w jakikolwiek sposób zetknęła się z treściami czy osobami kształtującymi księgę, partycypowała w tym charyzmacie. Biblia
jest bowiem nierozerwalnie związana ze zbawczym posłannictwem Ludu BoŜego, tak w Starym jak i w Nowym Testamencie. Wszystkie Księgi powstały we wspólnocie tego Ludu. Lud ten jest równieŜ bezpośrednim
adresatem natchnionego słowa BoŜego. Zatem cała wspólnota jest podmiotem charyzmatu natchnienia biblijnego. Jest to wspólnota  Ŝywej wiary, której członkowie uczestniczą w procesie powstania, rozwoju i spisania
pism natchnionych. ToteŜ moŜna mówić nie tylko o natchnieniu hagiografa, lecz równieŜ o natchnieniu wspólnotowym.

Prowadzący: A zatem Biblia jest dziełem Bosko-ludzkim? 

Wykładowca: Tak, Biblia ma charakter teandryczny (gr. theos – Bóg, andros – człowiek). Oznacza to, iŜ tekst Biblii jest dziełem Boga i człowieka. Bezpośrednim zaś efektem tego współautorstwa Biblii jest jej boskoludzki charakter. MoŜemy mówić tu o pewnego rodzaju analogii do Chrystusa, Wcielonego Słowa. Podobnie jak Chrystus był Bogiem, a zarazem człowiekiem, w zewnętrznym wyglądzie niczym nie róŜniącym się od innych ludzi, tak teŜ Pismo Święte jest jednocześnie prawdziwym słowem BoŜym i prawdziwym słowem człowieka, które nie odróŜnia się od innych dzieł literackich pisanych przez ludzi. Biblia jest niejako słowem Boga „wcielonym” w szatę ludzkiej mowy. PapieŜ Pius XII napisze w Divino afflante Spiritu, iŜ „jak współistotne
Słowo BoŜe stało się podobne wszystkim ludziom oprócz grzechu (Hbr 4,15), tak i słowa BoŜe, ludzkim językiem wyraŜone, we wszystkim są podobne do mowy ludzkiej z wyjątkiem błędu” (EB 559). W tym teŜ duchu
wypowiadają się ojcowie Soboru Watykańskiego II. Według nich „Słowa BoŜe, językami ludzkimi wyraŜone, upodobniły się do mowy ludzkiej, jak niegdyś Słowo Ojca Przedwiecznego, przyjąwszy słabe ludzkie ciało,
upodobniło się do ludzi”. I tak, jak posłuŜył się On naturalnymi procesami dla utworzenia w ciele Maryi Chrystusa, tak teŜ posługując się zdolnościami hagiografa czy teŜ nawet czasami gotowymi materiałami literackimi
dla utworzenia dzieła biblijnego. W Biblii nie ma więc ani jednego słowa, które byłoby jedynie BoŜe lub tylko ludzkie. KaŜde słowo Pisma  Świętego, kaŜda wypowiedź pochodzi jednocześnie i całkowicie od Boga i od człowieka.
Podsumowując powyŜsze rozwaŜania, moŜemy powiedzieć, Ŝe natchnienie jest to nadprzyrodzony (charyzmatyczny), bezpośredni, pozytywny i fizyczny wpływ Boga jako autora głównego na hagiografa, autora ludzkiego, oświecający jego rozum, pobudzający wolę i kierujący władzami wykonawczymi, aby hagiograf wszystko to i tylko to prawdziwie pojął, wiernie spisał i we właściwy sposób wyraził, co Bóg, i w jaki sposób Bóg, kazał spisać i przekazać Kościołowi (Izraelowi).

Prowadzący: Dziękuję za dzisiejsze wykłady. Dzisiejsze pytanie konkursowe brzmi: Co to znaczy, iŜ Biblia ma charakter teandryczny? Odpowiedzi prosimy tradycyjnie przesyłać listownie bądź drogą e-mailową, bądźdzwoniąc na numer radia RDN. Prawidłową odpowiedź z konkursu z zeszłego tygodnia jak równieŜ imię i na-zwisko osoby, która wylosowała nagrodę ksiąŜkową moŜna znaleźć na stronie internetowej naszego studium biblijnego. Wszystkie informacje, jak równieŜ poprzednie audycje, dostępne są na stronie internetowej:
www.studiumbiblijne.diecezja.tarnow.pl Do usłyszenia za tydzień.

środa, 1 czerwca 2011

Spotkanie 15 - wykład 8


Modlitwa przed czytaniem Pisma Świętego


Maryjo, Matko zawierzenia i kontemplacji; 
Ty zachowywałaś w swoim sercu Słowa, 
postawy i gesty Jezusa, rozważałaś je, 
przyjmowałaś z pokorą i odwagą w swoim życiu; 
pomóż nam czytać, medytować 
i kontemplować Słowo Boże, 
aby poruszało nas do głębi. 
Uproś nam zdolność odkrywania 
przemieniającej potęgi Pisma Świętego, 
w którym Zmartwychwstały Chrystus 
żyje w mocy Ducha Świętego, 
objawia się każdemu z nas 
otwierając najtajniejsze drzwi naszych serc, 
wchodząc w najskrytsze zakamarki 
naszej świadomości, napełniając nas wolnością, 
pogodą ducha , cichością i pokojem. 
Duchu Święty, Boże! Oświeć nas Słowem, 
spraw, abyśmy brali Je poważnie 
i we wszystkich naszych doświadczeniach 
byli otwarci na to, co Ono objawia, 
byśmy Mu zaufali w naszym życiu 
i pozwolili Mu działać w nas 
według bogactwa Jego potęgi. Amen. 
K1. Przyjdź, Duchu Święty, ja pragnę. O to dziś błagam Cię:
przyjdź w Swojej Mocy i Sile, radością napełnij mnie.
przyjdź w Swojej Mocy i Sile, radością napełnij mnie.

2. Przyjdź, jako Mądrość do dzieci, przyjdź, jak ślepemu wzrok.
Przyjdź, jako Moc w mej słabości, weź wszystko, co moje jest.
Przyjdź, jako Moc w mej słabości, weź wszystko, co moje jest.

3. Przyjdź, jako Źródło w pustyni, z Mocą Swą do naszych dusz.
O, niech Twa Moc uzdrowienia, dotknie, uleczy mnie już.
O, niech Twa Moc uzdrowienia, dotknie, uleczy mnie już.ard.Martini )

Wykład 8
26 kwietnia 2009R.
Pytanie
Dlaczego potomków Abrahama nazywano Hebrajczykami?
Odpowiedź
W II tysiącleciu na Bliskim Wschodzie wspomina się o tzw. Habiru lub Apiru. W ten sposób określano grupę etniczną, zawodową czy społecznie „niższą”. Zawsze uchodzili oni za obcych w ramach jakiegoś narodu. Byli to ludzie, którzy nie posiadali stałego miejsca w ówczesnych strukturach społecznych; półnomadzi żyjący bądź to ze spokojnej pracy, bądź to z grabieży. Z tą grupą zestawiano prawdopodobnie potomków Abrahama i nazwano ich Hebrajczykami.



Wykład (pdf)





Wędrówka Abrahama
Okres wędrówki Abrahama i osiedlenia się Izraelitów w Egipcie
DataWydarzenia i postacie biblijneKsięgi biblijneWydarzenia historii powszechnej
1800Abraham wyrusza z Charanu do Kanaanu.
(Izaak, Izmael, Ketura, Lot, Melchizedek, Rebeka)
(Ezaw, Jakub)
Tradycja ustna pielęgnowana w rodzinach 1728-1686 Hammurabi, król babiloński
1700Dzieje Jakuba (Izraela) i jego rodziny
(Aser, Beniamin, Dan, Dina, Gad, Issachar, Józef, Juda, Laban, Lea, Lewi, Neftali, Rachela, Ruben, Symeon, Zabulon)
1650Józef zostaje zarządcą Egiptu
(Efraim, Makir, Manasses)

Jakub z rodziną udaje się do Egiptu i osiedla się w ziemi Goszen




Mapy można obejrzeć na stronie: http://www.mikolaj-bydgoszcz.home.pl/tablice/tab0.htm 

HISTORIA IZRAELA W SKRÓCIE, KS. M. MALIŃSKI

     „Terach był ojcem Abrama (...) Terach, wziąwszy ze sobą swego syna Abrama (...) i swoją synową, żonę Abrama, wyruszył z nimi z Ur chaldejskiego, aby się udać do kraju Kanaan. Gdy jednak przyszli do Charanu, osiedlili się tam. Terach (...) zmarł w Charanie”.
     Ur jest położone na południu – nad dolnym Eufratem, choć dziś ujście Eufratu, na skutek zamulenia, przesunęło się o mniej więcej 200 kilometrów w głąb morza. Ur – jedno z miast sumerskich, należące potem do Akkadu i Babilonii. Charan (teraz już za granicą turecką) – 100 kilometrów na północ od Rakka.
     Abram – ojciec wysoki. Ab – ojciec, ram – pień, być wysokim. Imię zresztą szeroko używane na terenie Mezopotamii przez ludy semickie.
     To był właśnie wiek XX przed Chrystusem, czas wędrówek ludów semickich, które wtargnęły do Mezopotamii. Częściowo tutaj się osiedliły, a częściowo odpłynęły w kierunku Syrii i Palestyny, dochodząc aż do Egiptu. I w kontekście tych wędrówek ludów trzeba, po pierwsze, zobaczyć decyzję Abrahama. Po wtóre, trzeba przyjąć jej interpretację teologiczną.
     „Jahwe rzekł do Abrama: Wyjdź z twojej ziemi rodzinnej i z domu twego ojca do kraju, który ci ukażę. Uczynię bowiem z ciebie wielki naród (...) Abram udał się w drogę, jak mu Jahwe rozkazał (...) Abram miał siedemdziesiąt pięć lat, gdy wyszedł z Charanu (...) I wyruszyli, aby się udać do Kanaanu (...) A w kraju tym mieszkali wówczas Kananejczycy. Jahwe, ukazawszy się Abramowi, rzekł: Twojemu potomstwu oddaję tę właśnie ziemię”.
     Od Charanu rozpoczyna się wędrówka rodu Abrama, która prowadzi wzdłuż Eufratu ku rzece Orontes, potem wzdłuż tej rzeki ku Kanaan. (Kanaan to Palestyna).
     A gdy Abram miał dziewięćdziesiąt dziewięć lat, ukazał mu się Jahwe i rzekł do niego: Jam jest Bóg Wszechmogący. Służ Mi i bądź nieskazitelny, chcę bowiem zawrzeć moje przymierze pomiędzy Mną a tobą i dać ci niezmiernie liczne potomstwo. Abram padł na oblicze, a Bóg tak do niego mówił: Oto moje przymierze z tobą: staniesz się ojcem mnóstwa narodów. Nie będziesz więc odtąd nazywał się Abram, lecz imię twoje będzie Abraham, bo uczynię ciebie ojcem mnóstwa narodów”. Abraham składa ofiarę na ziemi kananejskiej, ale potem wędruje dalej do Egiptu, aby z kolei wrócić do ziemi kananejskiej. Obok Hebronu, na południe od Jerozolimy, kupuje pieczarę na grób dla siebie i swojej żony.
     Potem był pobyt w Egipcie (w ziemi Gessen), trwający ponad trzysta lat chyba. Mimo tak długiego czasu nie potrafili wróść w ten nowy kraj. Stanowili obce ciało. Wreszcie uznano ich za zagrożenie dla całości organizmu państwowego. Zaczął się okres ucisku. Potem wyjście z Egiptu pod wodzą Mojżesza w XV wieku (chyba). Symboliczne czterdzieści lat wędrówki po pustyni. Zajęcie ziemi Kanaan, przejście na osiadły tryb życia. Kształtowanie się struktury państwowej: okres Patriarchów, Sędziów. Wreszcie Saul – pierwszy król – rok 1040. Potem największy: Dawid, i wreszcie Salomon. Świetny polityk i gospodarz, budowniczy. Buduje świątynię. Jej centrum stanowi ołtarz całopalenia, który z całą pewnością został postawiony tam, gdzie Dawid składał Bogu ofiary: na skale 17 x 13 m. Nad nią wznosi się dziś „meczet Omara”, który nie jest ani meczetem, ani tym bardziej Omara. Jego właściwa nazwa to „Kopuła Skały”. I to chyba najtrafniejsze. Mam przed oczami tę kształtną złoconą kopułę i piękne mozaiki pokrywające ściany okrągłego budynku. Stoi samotny na ogromnej płaszczyźnie tego, co było świątynią, a co zostało zrównane z ziemią przez Rzymian najpierw w roku 70, a w sposób ostateczny w roku 135 po Chrystusie. Ale wracając do Salomona – o nim pisze Księga Królewska, że pobudował słynną dziś ze swych wykopalisk Palmyrę.
     W roku 927 z powodu nieustępliwości Roboama – syna Salomona – następuje rozdział królestwa Salomonowego. To chyba jedno z najważniejszych wydarzeń w historii narodu żydowskiego. Podział na królestwo pokolenia Judy i na królestwo północy: pozostałych dziesięciu pokoleń, nazwane Izraelem (właśnie od Jakuba, którego imieniem teologicznym było: Izrael). Dwunaste z pokoleń, Lewi, nie otrzymało jakiejś konkretnej połaci kraju w posiadanie. Żyło rozrzucone pomiędzy wszystkimi jedenastoma. W 735 roku dochodzi do wojny bratobójczej: Izrael wszedł w koalicję państw aramejskich, które z Damaszkiem na czele chciały wyzwolić się z jarzma asyryjskiego. Królestwo Judy odrzuciło propozycję uczestniczenia w tym spisku. Zostało zaatakowane przez koalicję. Pobity król Achaz zamknął się w Jerozolimie. Wzywa na pomoc Asyryjczyków. Tiglatpilesar III wchodzi do Syrii, zdobywa Damaszek. Rozbija ligę. W roku 732 Asyryjczycy wkraczają do królestwa północnego, zagarniają Galileę i Zajordanię, deportują tamtejszą ludność. Ale król resztki Izraela, Ozeasz, myśli o zemście. Podtrzymuje potajemne kontakty z wrogiem Asyryjczyków: Egiptem. Doprowadza do powstania. W 772 roku Asyryjczycy zdobywają i burzą Samarię, stolicę północnego państwa. Palono wsie, ludzi masowo mordowano, wbijając na pal. Zamożnych deportowano, uprowadzano na wschód nad Tygrys (granica z Iranem) do Halach – w pobliże Charanu, skąd wyszedł Abraham. Roczniki Sargona: „Na początku moich rządów zdobyłem Samarię (...) Uprowadziłem 27 290 ludzi. Ludność wiejską pozostawiłem na miejscu”. Ci uprowadzeni, czyli Izraelczycy, nigdy nie wrócą. Roztopią się w morzu ludów małoazjatyckich. Na ich miejsce przyjeżdżają osadnicy z głębi Asyrii, plemiona arabskie i babilońskie. Zgodnie ze zwyczajem przyjmują religię kraju, w którym zamieszkali, a więc wiarę w jedynego Boga Jahwe, która wraz z ich religią tworzy jakiś dziwny synkretystyczny konglomerat. To będą Samarytańczycy, nienawidzeni przez Żydów (Żyd – ściśle mówiąc: Judejczyk. Żyd od słowa Juda, czytanego jako Dżuda). Tak zniknęło z powierzchni ziemi dziesięć pokoleń Abrahamowych. A pokolenie Judy? Tutaj dynastia Dawida trwa nieprzerwanie i stanowi jedyną szansę ocalenia religii objawionej. (Pozostała resztka Izraela zaczyna nazywać królestwo judzkie królestwem izraelskim). Wszyscy zgodnie marzą o tym, by pozbyć się uciążliwego przyjaciela, jakim była dla Jerozolimy Asyria, dążąca do wynarodowienia Żydów i narzucenia im swojego kultu religijnego. Król Ezechiasz nawiązuje potajemne kontakty z Egiptem. Tworzy ligę antyasyryjską z innymi państewkami Palestyny. Sannacheryb, władca Niniwy, podejmuje wyzwanie. Pokonuje Egipt, z kolei przystępuje do zniszczenia jego sojuszników. Pisze: „Co dotyczy Ezechiasza z Judy (...) zabrałem 200 150 osób. Jego miasta, miasta, które złupiłem, oderwałem od jego terytorium. Dałem je królowi Asdad...”
     Nienawiść do Asyrii była irracjonalna. Gdy załamała się jej potęga, a Egipt zdecydował się ratować Asyrię przed skonaniem, dla zachowania równowagi sił, król jerozolimski Jozjasz zagrodził faraonowi Nechao drogę, ale poniósł straszną klęskę pod Megiddo w 609 roku. Faraon został jednak pokonany przez nową potęgę – Babilon – pod Kerkemisz (605) i w ten sposób Palestyna stała się częścią składową Imperium Babilońskiego. I znowu Jerozolima zwróciła swe oczy w stronę Egiptu. Wtedy król babiloński Nabuchodonozor najechał kraj, mszcząc się za te knowania. Po raz pierwszy za króla Joakima w 597, deportując 7000 możnych i 1000 rzemieślników. Po raz drugi za ostatniego króla, Sedecjasza. Babilończycy zdobywają Jerozolimę, mordując jej mieszkańców. Palą świątynię, niszczą gruntownie miasto. To jest rok 587. Wtedy to ginie Arka Przymierza. Mówią, że Jeremiasz ukrył ją w górach. Sedecjasz zostaje oślepiony. Babilończycy po raz trzeci najeżdżają Judeę w 582 roku; jako karę za bunt uprowadzają resztki jej mieszkańców. I tak zostaje wyludniona w sposób ostateczny Judea. W kraju pozostają nieliczni wieśniacy. Możni, którzy nie polegli albo nie zostali wymordowani, są deportowani do państwa Babilon. Zatrudniano ich przeważnie w samym mieście Babilonie.
     „Nad rzekami Babilonu tameśmy siedzieli
     i płakali, wspominając Syjon...
     Jeślibym cię zapomniał, Jeruzalem,
     niech obezwładnieje prawica moja,
     niech przyschnie język mój do podniebienia mego,
     jeślibym na cię nie pomniał”.
     Po około 70 latach, w 538, Cyrus opanowuje Babilon, niszczy Imperium Babilońskie, ogłasza wolność Judejczykom. Wtedy około 30 tysięcy Judejczyków wraca do Judei i Jerozolimy. Ci ludzie świadomi religijnie i narodowościowo, mówiący po aramejsku, ale pamiętający jeszcze hebrajski, są zaczynem, z którego odradza się naród. Ich siłą ideologiczną są księgi, skrupulatnie kolekcjonowane i redagowane. Drugi element ich siły to nabożeństwa sobotnie. Synagoga. Oni tam nad Eufratem, garstka Żydów, wprowadzili zwyczaj zbierania się co tydzień – instytucję synagogi; treścią tych spotkań była modlitwa i medytacja przeszłości, wybraństwa narodu. Ten zwyczaj kontynuują po powrocie do Judei. Przystępują też wtedy do odbudowy świątyni w Jerozolimie. Rzecz znamienna: Samarytanie chcą w tym pomóc Judejczykom, z terenu Samarii zgłaszają się ochotnicy. Judejczycy w imię czystości religii i rasy rezygnują z tej pomocy, odcinają się od nich. Odtąd Samarytanie egzystują oddzielnie, nienawidzący Judejczyków i znienawidzeni przez nich. Świątynię odbudowano w 515 roku. To był czas panowania Persów. Potem Judejczycy żyją pod władzą Ptolomeuszów egipskich. Z kolei Seleucydów greckich – spadkobierców imperium Aleksandra Wielkiego ze stolicą w Antiochii.
     Gdyby patrzeć „z zewnątrz” na historię tego narodu pełną niedojrzałości politycznej, a nawet wręcz głupoty królów, którzy nie umiejąc dostrzec swoich wymiarów, podstawiali przysłowiową żabią łapę do podkucia, gdyby patrzeć na historię pełną okrucieństw, skrytobójczych mordów, niesprawiedliwości, samowoli, zdrad, podstępów – mniej lub więcej podobną do historii innych współczesnych narodów – to niewiele można by zrozumieć. Bo w rzeczywistości głównym nurtem tego narodu jest wiara w jedynego Boga. Boga duchowego. I wierność lub niewierność tego narodu wobec Jahwe, który zawarł z nim przymierze, jest istotnym sensem tej historii. Oczywiście nurt ten czasem był ledwo dostrzegalny na tle ambicji politycznych czy walk dynastycznych władców, ale był wciąż obecny.
     W ciągu lat trwania narodu żydowskiego religia ich nigdy nie była prześladowana na szeroką skalę przez rządy okupacyjne. Stało się to dopiero za Seleucydów greckich. Wiedząc, że jedyna droga do hellenizacji Żydów prowadzi przez odebranie im ich religii, rozpoczęli systematyczne prześladowanie. 15 grudnia 167 roku na rozkaz władców greckich z Antiochii wniesiono do świątyni Jahwe „obrzydliwość spustoszenia” (1 Mch 1,54) – prawdopodobnie posąg Zeusa. Rozpoczyna się prześladowanie tych, którzy nie chcą oddać hołdu temu bóstwu. Równocześnie zakazuje się obrzezania. Wybucha wtedy powstanie pod wodzą braci Machabejskich. Toczy się ze zmiennym szczęściem, ale przynajmniej udaje się im uzyskać wolność religijną. Poświęcenie oczyszczonej świątyni – 25 XII 164 roku.
     Bywało, że Machabejczycy uzyskiwali pełną niepodległość, czasem tylko jakąś autonomię na pewien czas. Ich następca Jan Hirkan podbija w 106 roku cały teren Palestyny: dokonuje przymusowego obrzezania w Galilei – narzuca starą wiarę ludności. W tamtych czasach „na końcu wciąż przychodzili Rzymianie”. Tak i w tym wypadku. Dochodzi do walki o władzę dwóch stronnictw: Rzymianie wykorzystują to w roku 63 przed Chrystusem. Poproszeni o interwencję, opowiadają się po jednej ze stron. Z bezlitosnym okrucieństwem zdobywają miasto. Wchodzą do świątyni. W konsekwencji włączają państwo jerozolimskie w skład swojego imperium.
     Lata okupacji rzymskiej pełnej buntów i niepokojów – wreszcie powstanie w roku 70 po Chrystusie. Wódz rzymski, późniejszy cesarz, Tytus po trzech miesiącach straszliwego oblężenia zdobywa Jerozolimę. Bierze 97 000 jeńców. Zabitych 1 100 000. (W Rzymie przy Drodze Świętej między Palatynem a Forum stoi łuk triumfalny, na którym kiedyś ze zdziwieniem zobaczyłem płaskorzeźbę świecznika siedmioramiennego i stołu ofiarnego, uniesionych jako łup przez Rzymian). Ale to nie był koniec. Cesarz Hadrian wydaje dekrety: zakaz obrzezania i przebudowa Jerozolimy na Aelia Capitolina. Wybucha powstanie pod wodzą Bar Kochby. Zginęło 581 000 Żydów, a w Jerozolimie na miejscu świątyni Jahwe stanęła świątynia Jowisza Kapitolińskiego. To było w roku 135 po Chrystusie.



Ciekawa strona ze zdjęciami, onrazkami: http://forum.wiara.pl/viewtopic.php?f=1&t=10892&start=75