piątek, 31 grudnia 2010

Medytacja na niedzielę 2 stycznia 2010

Medytacja tygodnia
Propozycja kontemplacji ewangelicznej wg Lectio Divina

2 stycznia  2011 r.
II NIEDZIELA  PO NARODZENIU PAŃSKIM – ROK  A


I.  Lectio:

Czytaj z wiarą i uważnie święty tekst, jak gdyby dyktował go dla ciebie Duch Święty.

Na początku było Słowo, a Słowo było u Boga, i Bogiem było Słowo. Ono było na początku u Boga. Wszystko przez Nie się stało, a bez Niego nic się nie stało, co się stało. W Nim było życie, a życie było światłością ludzi, a światłość w ciemności świeci i ciemność jej nie ogarnęła. Pojawił się człowiek posłany przez Boga - Jan mu było na imię. Przyszedł on na świadectwo, aby zaświadczyć o światłości, by wszyscy uwierzyli przez niego. Nie był on światłością, lecz posłanym, aby zaświadczyć o światłości. Była światłość prawdziwa, która oświeca każdego człowieka, gdy na świat przychodzi. Na świecie było Słowo, a świat stał się przez Nie, lecz świat Go nie poznał. Przyszło do swojej własności, a swoi Go nie przyjęli. Wszystkim tym jednak, którzy Je przyjęli, dało moc, aby się stali dziećmi Bożymi, tym, którzy wierzą w imię Jego - którzy ani z krwi, ani z żądzy ciała, ani z woli męża, ale z Boga się narodzili. A Słowo stało się ciałem i zamieszkało wśród nas. I oglądaliśmy Jego chwał!
 ę, chwałę, jaką Jednorodzony otrzymuje od Ojca, pełen łaski i prawdy. Jan daje o Nim świadectwo i głośno woła w słowach: "Ten był, o którym powiedziałem: Ten, który po mnie idzie, przewyższył mnie godnością, gdyż był wcześniej ode mnie". Z Jego pełności wszyscyśmy otrzymali - łaskę po łasce. Podczas gdy Prawo zostało nadane przez Mojżesza, łaska i prawda przyszły przez Jezusa Chrystusa. Boga nikt nigdy nie widział, Ten Jednorodzony Bóg, który jest w łonie Ojca, o Nim pouczył.
(J 1,1-18)


II. Meditatio:

Staraj się zrozumieć dogłębnie tekst. Pytaj siebie: "Co Bóg mówi do mnie?"

Jakże często Panie Twego słowa brakuje w moim życiu i na początku dnia, i na jego zakończenie, i w ciągu dnia. Tyle w moim życiu się staje często bez udziału Twego słowa. Potem się dziwię, że to takie kruche, nieporadne, koślawe, byle jakie, taki dom zbudowany na piasku. Choć Twoje Słowo to samo życie, ja z uporem maniaka szukam go tylko w ludzkich słowach, bo wydaje mi się, że tam, w tej wersji jest prostsze, łatwiejsze, przystępniejsze, ciekawsze, bogatsze itd. Czym ostatecznie kończą się te poszukiwania: coraz większą ciemnością, życiowym chaosem, zamętem, groźbą życiowego bankructwa. Zapominam, że w czasie chrztu świętego zawołałeś mnie po imieniu i posłałeś w świat, abym świadczył o światłości jak Jan. Zamiast świadectwa ja sam próbuje odgrywać rolę światła, choć jestem tylko żarówką i to wcale nie energooszczędną. Tak, poznałem Cię Panie, tyle o Tobie słyszałem i słyszę a mimo to, jakże często, kiedy pukasz do drzwi mojego serca udaję, że Cię nie znam lub odmawiam Ci w!
 ejścia do środka, zasłaniając się brakiem miejsca, choć moje życie to przecież Twoja własność a ja jestem tylko jego dzierżawcą, administratorem. Z wdzięcznością wspominam te chwile w życiu, ciągle jest ich za mało, kiedy otwarty na dar Twej łaski czułem jak wypełnia mnie Twa moc i duma z tego, żem dzieckiem Boga, Twoim dzieckiem. Dziękuję Tobie za cud moich narodzin z krwi i kości, z moich rodziców, a jeszcze bardziej z Twojej łaski. Dziękuję, że dzięki Tobie i w Tobie zawsze odzyskuję swą godność, poniżoną, upodloną, zanegowaną przez grzech i moje słabości. Jak wspaniale, Panie, że stałeś się jednym z nas i wśród nas zamieszkałeś, że z taką cierpliwością objawiałeś nam Ojca, pouczałeś o Nim i ciągle to czynisz. Dziękuję Tobie za morze łask, które z Twojej pełności ciągle, każdego dnia otrzymuję i dalej pokornie Cię o nie proszę dla siebie, moich bliskich i świata całego.


III  Oratio:

Teraz ty mów do Boga. Otwórz przed Bogiem serce, aby mówić Mu o przeżyciach, które rodzi w tobie słowo. Módl się prosto i spontanicznie – owocami wcześniejszej "lectio" i "meditatio". Pozwól Bogu zstąpić do serca i mów do Niego we własnym sercu. Wsłuchaj się w poruszenia własnego serca. Wyrażaj je szczerze przed Bogiem: uwielbiaj, dziękuj i proś. Może ci w tym pomóc modlitwa psalmu:

Chwal, Jerozolimo, Pana,
wysławiaj twego Boga, Syjonie.
Umacnia bowiem zawory bram twoich
i błogosławi synom twoim w tobie...
(Ps 147,12-13)


IV Contemplatio:

Trwaj przed Bogiem całym sobą. Módl się obecnością. Trwaj przy Bogu. Kontemplacja to czas bezsłownego westchnienia Ducha, ukojenia w Bogu. Rozmowa serca z sercem. Jest to godzina nawiedzenia Słowa. Powtarzaj w różnych porach dnia:

Słowo Wcielone wśród nas zamieszkało


*****

opracował: ks. Ryszard Stankiewicz SDS
Centrum Formacji Duchowej - www.cfd.salwatorianie.pl )
Poznaj lepiej metodę kontemplacji ewangelicznej według Lectio Divina:
http://www.katolik.pl/index1.php?st=cale&typ=lectio

__________Copyright (C) www.Katolik.pl 2000-2010 ____________

piątek, 24 grudnia 2010

Życzenia na Boże Narodzenie

Iz 9, 1-3. 5-6
Naród kroczący w ciemnościach ujrzał światłość wielką; nad mieszkańcami kraju mroków zabłysło światło. Pomnożyłeś radość, zwiększyłeś wesele. Rozradowali się przed Tobą, jak się radują we żniwa, jak się weselą przy podziale łupu. Bo złamałeś jego ciężkie jarzmo i drążek na jego ramieniu, pręt jego ciemięzcy jak w dniu porażki Madianitów.
Albowiem Dziecię nam się narodziło, Syn został nam dany, na Jego barkach spoczęła władza. Nazwano Go imieniem: Przedziwny Doradca, Bóg Mocny, Odwieczny Ojciec, Książę Pokoju. Wielkie będzie Jego panowanie w pokoju bez granic na tronie Dawida i nad Jego królestwem, które On utwierdzi i umocni prawem i sprawiedliwością, odtąd i na wieki. Zazdrosna miłość Pana Zastępów tego dokona.

Naród kroczący w ciemnościach to MY - ogarnięci grzechami jak noc walcząca z dniem. NAM zabłysła ŚWIATŁOŚĆ WIELKA - JEZUS CHRYSTUS NASZ ZBAWICIEL!

Niech Nowonarodzony da nam wszystkim radość i nadzieję, miłość, która wypełniła serca i da dobro innym. Niech przyjście Bożego Syna obudzi w nas pragnienia bycia Jego uczniami!

Radosnych świąt!


sobota, 11 grudnia 2010

Medytacja na 12 grudnia 2010

Medytacja tygodnia
Propozycja kontemplacji ewangelicznej według Lectio Divina


12 grudnia 2010 r.
III Niedziela Adwentu - A


I. Lectio:
Czytaj z wiarą i uważnie święty tekst, jak gdyby dyktował go dla ciebie Duch Święty.

Trwajcie więc cierpliwie, bracia, aż do przyjścia Pana. Oto rolnik czeka wytrwale na cenny plon ziemi, dopóki nie spadnie deszcz wczesny i późny. Tak i wy bądźcie cierpliwi i umacniajcie serca wasze, bo przyjście Pana jest już bliskie. Nie uskarżajcie się, bracia, jeden na drugiego, byście nie popadli pod sąd. Oto sędzia stoi przed drzwiami. Za przykład wytrwałości i cierpliwości weźcie, bracia, proroków, którzy przemawiali w imię Pańskie. Jk 5,7-10


II. Meditatio:
Staraj się zrozumieć dogłębnie tekst. Pytaj siebie: "Co Bóg mówi do mnie?".

Autor natchniony wzywa do cierpliwości ludzi biednych i uciśnionych. Granicą okresu ich cierpliwości będzie powtórne przyjście Pana Jezusa, który ostatecznie usunie niesprawiedliwości, biedę i każdemu odda według jego uczynków. Autor za wzór cierpliwości ukazuje osobę rolnika, który wytrwale czeka na cenny plon ziemi współpracując z przyrodą, siejąc ziarno, kiedy spada deszcz wczesny czyli jesienny i z ufnością wygląda wzrostu zboża po deszczach późnych czyli wiosennych. Także bohaterzy Starego Przymierza, szczególnie prorocy, mogą być dla adresatów inspiracją w kontekście życiowej wytrwałości i cierpliwości. Cierpliwe oczekiwanie na ostateczne rozwiązania kwestii niesprawiedliwości w czasie powtórnego przyjścia Pana Jezusa nie neguje, nie przekreśla wysiłków czynionych przez biednych i uciśnionych, ich sprzymierzeńców w sprawie poprawy swego losu, życiowego położenia. Autor nie zachęca ich do bierności, nie zwala winy za stan rzeczy na innych czyli uskarżanie się jeden na d!
 rugiego. Umacniając swe serce w tym co dobre, powinni podejmować działania, które mogłyby poprawić ich los, ich życiowe położenie.

Czy jestem człowiekiem cierpliwym i wytrwałym? Czy potrafię wytrwale czekać na owoce mojej pracy, mojego wysiłku, mojej nauki? Czy pewnych procesów nie usiłuje sztucznie przyspieszać ze szkodą dla ostatecznych rezultatów czy wyników? Czy nie oczekuję wspaniałych rezultatów, dobrych wyników natychmiast? Czy w wyniku braku cierpliwości i wytrwałości z mojej strony wiele moich życiowych planów nie zostało zrealizowanych, ukończonych, doprowadzonych do końca? Czy na kartach Pisma świętego, w moim otoczeniu odnajduje ludzi, od których mogę uczyć się, co to znaczy być w życiu cierpliwym czy wytrwałym? Czy uczę się tych cech, podpatrując procesy zachodzące w naturze, w przyrodzie? Jak często uskarżam się na innych, obarczając ich w całości za fatalny, kiepski, zły stan mojego życia? Czy potrafię wziąć w pełni odpowiedzialność za swoje życie? Czy i czym na co dzień umacniam moje serce? Czy na miarę moich możliwości angażuje się w poprawę losu ludzi biednych i uciśnionych: udzielam w!
 sparcia materialnego, zabieram głos w obronie ich słusznych praw, bronie ich godności? Czy zdaje sobie sprawę, że jako grzesznik sam jestem biednym i uciśnionym przez zło i potrzebuje zaangażowania w moje sprawy Pana Boga, który jest bogaty w miłosierdzie.

Pomodlę się o umocnienie we mnie postawy cierpliwości i wytrwałości, także w owocnym przeżywaniu trwającego czasu adwentu.


III. Oratio:
Teraz ty mów do Boga. Otwórz przed Bogiem serce, aby mówić Mu o przeżyciach, które rodzi w tobie słowo. Módl się prosto i spontanicznie - owocami wcześniejszej "lectio" i "meditatio". Pozwól Bogu zstąpić do serca i mów do Niego we własnym sercu. Wsłuchaj się w poruszenia własnego serca. Wyrażaj je szczerze przed Bogiem: uwielbiaj, dziękuj i proś.
Może ci w tym pomóc modlitwa psalmu:

Pan przywraca wzrok ociemniałym,
Pan dźwiga poniżonych.
Pan kocha sprawiedliwych,
Pan strzeże przybyszów...
Ps 146,8-9


IV. Contemplatio:
Trwaj przed Bogiem całym sobą. Módl się obecnością. Trwaj przy Bogu. Kontemplacja to czas bezsłownego westchnienia Ducha, ukojenia w Bogu. Rozmowa serca z sercem. Jest to godzina nawiedzenia Słowa.
Powtarzaj w różnych porach dnia:

Przybądź, o Panie, aby nas wybawić!

*****

opracował: ks. Ryszard Stankiewicz SDS
Centrum Formacji Duchowej - www.cfd.salwatorianie.pl )
Poznaj lepiej metodę kontemplacji ewangelicznej według Lectio Divina:
http://www.katolik.pl/index1.php?st=cale&typ=lectio

__________Copyright (C) www.Katolik.pl 2000-2010 ____________

środa, 8 grudnia 2010

Modlitwa Pismem świętym. Kolejność czytania ksiąg biblijnych.

Modlitwa Pismem Świętym
tole et lege czyli jak modlić się Pismem Świętym...

Abba powiedział:
Nie należy wcześniej nic czynić,
zanim nie zbadasz swego sumienia,
czy to, co masz zamiar czynić,
będzie ze względu na Boga.

Intencja, treść, forma. Trzy części "składowe" modlitwy. Każda z nich ma w niej swoje miejsce. Spróbujmy wytłumaczyć to tak: zaplanowaliśmy sobie spotkanie z przyjacielem, chcielibyśmy upiec ciasto dla niego, aby było go czym poczęstować. I to jest intencja - piekę ciasto ze względu na przyjaciela. Zastanawiam się co będzie potrzebne, a więc brytfanka i to, co do tej brytfanki włożę. Sama brytfanka - forma nie wystarczy, z próżnego nie nalejesz - powiadają, ale samego ciasta też nie włożę do piekarnika. Chyba, że lubię sprzątać.

Formą modlitwy, tym, co ją kształtuje, pilnuje, by się nie rozlała, są rzeczy konkretne: czas, miejsce, często pozycja, którą przyjmujemy. Trzeba to uwzględnić. Często nasze trudności z tego właśnie wynikają.

Ale nie można pozostać na tym poziomie. Same klimaty nie wystarczą. Wejście do sadu jeszcze nie mówi nam czym jest smak jabłek, choć sad pełen owoców jest niewątpliwie piękny. Trzeba gryźć i smakować, dotrzeć do treści. Pod płaszczem nudy ukryta jest głębia, często taka o jakiej nam się nie śniło, pod oklepanymi słowami "Ojcze nasz" ukryta jest perła warta cały świat i całe nasze życie. Trzeba się tylko zastanowić co to dla mnie znaczy, o czym mi to mówi. Trzeba się w to zaangażować.

Pismo święte w modlitwie

Abba Epifaniusz powiedział, że nic nie wiedzieć o prawach Bożych jest wielką zdradą zbawienia.
"Nieznajomość Pisma Świętego jest nieznajomością Chrystusa" - pisał św. Hieronim. Nim z kimś się umówimy, dobrze by było dowiedzieć się, co to za jeden. I tu jest miejsce na Pismo. Pokazuje nam ono kim i jaki jest Bóg - szczególnie czyni to Nowy Testament. A my czytając możemy stwierdzić, czy chcemy z Nim utrzymywać kontakt czy też nie. Zbyt często zrażamy się do Niego nie wiedząc, że nasze wyobrażenia mało mają wspólnego z prawdziwym Bogiem. Trzeba wpierw kogoś poznać, a potem dopiero się o nim wypowiedzieć. To będzie pierwszy moment naszej modlitwy - zapoznawać się z tekstem.

Sposób modlitwy Pismem

Brat powiedział: "Abba, wyuczyłem się na pamięć Starego i Nowego Testamentu!" Starzec odparł: "Słowami wypełniłeś powietrze".

Miejscem Pisma nie jest półka z książkami, lecz nasze życie. Samo czytanie dla czytania to za mało. Potrzeba, aby z tego czytania uczynić modlitwę - miejsce spotkania, gdzie Bóg będzie miał mi coś do powiedzenia. Pismo pozwala "słyszeć" Boga - mamy zapisane Jego Słowo.

Każda modlitwa w Kościele ma dwa wymiary: osobisty i wspólnotowy. Nie stają one naprzeciw siebie, ale się wzajemnie uzupełniają i ubogacają. Czytanie Pisma nie różni się tu od innych modlitw.

Po pierwsze: wymiar wspólnotowy.

Msza Święta
Eucharystia, cała utkana z Pisma Świętego. Można powiedzieć, że jest pierwszą modlitwą i najważniejszą, gdyż to tu Słowo staje się ciałem i ma wielką szansę na to, aby zrobić coś sensownego z naszym życiem. I tu zaczyna się nasza rola, miejsce na nasze zaangażowanie. Sprawę mamy ułatwioną przez to, że nie musimy już określać formy, czyli czasu, miejsca, pozycji, nie musimy zastanawiać się nad dobraniem tekstów. Bóg już wszystko przygotował. "Mądrość stół zastawiła obficie", od nas wymaga się tylko pokory, przyjęcia tych dań, które są serwowane i kosztowania ich, bez wybrzydzania. Na każdym przyjęciu trzeba umieć się zachować, my zaś, jakby tego nie wiedząc, potrafimy być bardzo nieuprzejmi w stosunku do Boga - gospodarza.

Liturgia Godzin
Jest to modlitwa Kościoła, który chce wielbić Boga w każdej godzinie, nawet jeśli ja sam ją odmawiam, to zawsze modlę się jako Kościół, w imieniu Kościoła i wraz z Kościołem, Kościół poddaje nam formę. Wszystko co mamy mówić, jak i kiedy, jest napisane w takiej książce, która nazywa się brewiarz. To piękna modlitwa, "gdy bowiem nie umiemy się modlić" sam Duch woła za nas, a tu sam Kościół podprowadza nas do Boga dając nam także możliwość włączenia się w wielowiekowy nurt modlitwy chrześcijańskiej.

Po drugie: modlitwa osobista.
Modlitwa ustna
W naszym przypadku polegać będzie na powtarzaniu "na okrągło" jakiegoś wybranego fragmentu Pisma, niekoniecznie na głos. Taką formą modlitwy jest np. różaniec, lub tzw. "modlitwa Jezusowa" (Panie Jezu Chryste, Synu Boga Żywego, zmiłuj się nade mną grzesznikiem). To może być inny fragment, który będzie kierował się ku Bogu. Można się też urywków uczyć na pamięć i powtarzać, powtarzać, aż Słowo zacznie żyć we mnie, aż odkryję w nim słowa Boga do mnie skierowane.

Rozważanie
Rozważanie, inaczej medytacja, jest już bardziej "samodzielnym" sposobem modlitwy. Wymaga od nas stałości - ustalenia czasu i miejsca, oraz hojności, że nie zrezygnuję nawet gdy "nic nie będę czuć". Wybieramy jakiś fragment Pisma Świętego (najlepiej aby nie zaczynać od rodowodów z Księgi Liczb) i rozważamy go, tzn. usiłujemy odkryć, co tekst ma nam do powiedzenia konkretnie dzisiaj i teraz, co mówi o Bogu, o świecie, o człowieku, o nas samych. Dobrze jest rozpocząć prośbą o Ducha Świętego. Duch przecież jest autorem więc powinien być zorientowany w tym, co dla nas najważniejsze.

Kontemplacja
Brzmi tajemniczo, a znaczy tyle co "proste spojrzenie na prawdę". Już nie rozważam danego fragmentu, ale przypatruje mu się, wchodzę w niego, biorę udział w wydarzeniach, obserwuję ludzi, Boga i siebie w tym wszystkim. Po prostu patrzę z miłością. A co Bóg przygotuje, to już Jego sprawa.

Chcesz się modlić? To się módl!

Abba powiedział: "Ciągła modlitwa szybko leczy duszę".
Jeśli naprawdę chcesz się modlić, to zacznij dzisiaj, teraz. Nie jutro - jutro nigdy nie nadchodzi. Wyznacz sobie godzinę, znajdź miejsce - ciche, hałas przeszkadza, daj sobie czas na uspokojenie, na uświadomienie przed Kim stajesz. Weź Pismo i czytaj - wolno, jeśli jest możliwość to na głos, potem jeszcze raz, aż "zobaczysz" czytany tekst, to tak jak z trójwymiarowym obrazem: jeśli patrzysz z uporem, w końcu obraz przestaje być płaski. Unikaj subtelnych pokus typu "za chwilę, dziś nie". Bo jeśli nie dziś, to kiedy? A na zmęczenie odpowiadaj podstępem: jeszcze dziś, tylko dziś się pomodlę. I każdego dnia na nowo mów to samo.

Owoce modlitwy

Abba powiedział: "Jeśli mnich modli się tylko wtedy, gdy staje do modlitwy, to nigdy się nie modli". "Dobre drzewo ma dobre owoce". Trzeba uczyć się modlitwy nieustannej - pamięci o Bogu, która wyraża się w czynach miłości. Jakub pisze "wprowadzajcie słowo w czyn, a nie bądźcie słuchaczami oszukującymi samych siebie". To jest owoc - wzrost miłości do Boga i bliźniego. Jeśli go nie ma, znaczy że gdzieś kuleję, gdzieś szukam siebie, a nie Pana Boga. A "nie potrzeba dużo słów. W tych czasach bowiem ludziom słów nie brakuje. Trzeba natomiast czynów. Bóg nie czeka na słowa, które nie przynoszą owocu".
Moja lektura Pisma Świętego

Sprawcie sobie Pismo Święte jako lekarstwo dla swojej duszy. Postarajcie się przynajmniej o Nowy Testament: Ewangelie, Dzieje Apostolskie, Listy, jako swych stałych nauczycieli
(św. Jan Chryzostom). W Piśmie Świętym każdy może znaleźć - jeśli tylko szuka - odpowiedź na dręczące go pytania. To słowa św. Grzegorza Wielkiego. Na pewno i w Twoim życiu nie brakuje sytuacji, w których tęsknisz z słowem od Boga. Tyle jest pytań w Twojej codzienności. Chcesz postępować tak, jak On tego pragnie, natomiast nie wiesz, jak Go usłyszeć, zrozumieć. Poniższe uwagi posłużą Ci, byś mógł na co dzień posługiwać się Pismem Świętym jak listem od Boga, słowem żywym, zawsze aktualnym, które mówi to, co ważne dla Ciebie. Nieznajomość Pisma Świętego jest nieznajomością Chrystusa (św. Hieronim).

Jak czytać Pismo Święte?

Przede wszystkim pamiętaj, że czytaniu Pisma Świętego powinna towarzyszyć modlitwa! Pismo Święte jest modlitwą. Dlatego zanim zaczniesz czytać, stań w obecności Boga. Możesz posłużyć się podaną niżej modlitwą, możesz zwrócić się do Ducha Świętego własnymi słowami.

1. Weź z wiarą księgę Pisma Świętego i przeczytaj uważnie kilka jego zdań. Mogą to być wiersze czytane systematycznie, po kolei, rozdział po rozdziale albo wybrane na chybił trafił.
Jeśli masz chęć, by w Bożym zagłębić się Prawie, Tu możesz czytać księgi usiadłszy na ławie - napis nad biblioteką kościelną w Noli (Włochy).

2. Zastanów się w skupieniu i ciszy - to Bóg chce Ci coś powiedzieć. Możesz wybrać jedną z poniższych metod:
• Spróbuj odnieść przeczytane słowa do Twego życia, Twej aktualnej sytuacji. To trochę tak, jakby wydarzenia biblijne nie działy się kiedyś i gdzieś, ale teraz i w Twoim życiu. Słowa i znaki Jezusa odczytuj w mocnym powiązaniu z Twoją teraźniejszością. Uznaj - mimo, że w pierwszej chwili może wydawać się inaczej - iż przesłanie ewangeliczne mówi coś do Ciebie, nawet więcej: mówi tak, jakby tylko do Ciebie i nikogo innego.

Aby takie odczytanie fragmentu Pisma Świętego było możliwe, uchwyć jego istotę. Szczegóły i detale opisu muszą odbiegać od Twojej sytuacji. Najważniejszy jest jednak sens. Na pewno będziesz mógł porównać ewangeliczne wydarzenia z Twoimi osobistymi.

• Inny sposób: postępuj odwrotnie. Zamiast przenosić słowa Jezusa w Twoją teraźniejszość, sam "wybierz" się w przeszłość. Uruchom wyobraźnię. Wprowadź swoją osobę w biblijne wydarzenia. Stań się uczestnikiem zdarzeń. Możesz być trędowatym, chromym, celnikiem. Możesz uznać siebie za faryzeusza, apostoła, króla, żołnierza albo prokuratora. Kiedy indziej będziesz bezimiennym słuchaczem, drzewem, jeziorem, głazem, drogą, drewnianym krzyżem... W takiej sytuacji stań całkiem z boku, obserwuj to, co się dzieje tak, jakbyś był uczestnikiem wydarzeń sam nie będąc widziany. To, co zobaczysz, usłyszysz, doświadczysz - jako skierowane do Ciebie osobiście - zrealizuj teraz...
Twoje rozważanie ma głęboki sens. Pamiętaj: Chrystus jest obecny w swoim słowie, albowiem gdy w Kościele czyta się Pismo Święte, wówczas On sam mówi (Konstytucja o Liturgii, nr 7).

3. Zostaw tekst i wydarzenie. Nie obracaj się już w konkretnej rzeczywistości. Teraz rozmawiaj z Bogiem, postaw Mu pytania (jeśli takie masz) albo odpowiedz na Jego (jeśli je w sercu słyszysz). Porzucając konkretny fragment Pisma Świętego rozpoczynasz chwilę dialogu. Staraj się o szczerość, zabiegaj o to, aby wszystko było dopowiedziane do końca. Wejdź w głąb Twego serca! Czy twoje życie może być odpowiedzią na pytanie, które Ci Bóg stawia?

4. Odpocznij w Bogu. Przerwij tok swoich rozważań. Zanurz się myślami w Bogu. Tak Ci będzie dobrze, uspokoisz się, uciszysz swoje serce.
Bóg jest większy od naszego serca (1 J 3,20).
Niech Cię ogarnie uczucie radości.
ALLELUJA będzie śpiewem Twej duszy. ALLELUJA - CHWALCIE BOGA!
Pomódl się dziękując Bogu za tę chwilę. Propozycja modlitwy na zakończenie lektury znajduje się poniżej.

5. Idź i działaj! Natchniony Bożą prawdą; uradowany miłością Boga idź do swych codziennych zajęć - kieruj się sumieniem w postępowaniu - czyń dobrze w swoim otoczeniu - wnoś wszędzie pokój i radość - i tak staniesz się świadkiem Bożej miłości.
Gdy Duch Święty zstąpi na was, otrzymacie Jego moc i będziecie moimi świadkami - mówił Pan Jezus do Apostołów przed Wniebowstąpieniem (Dz 1,8).

Modlitwa przed czytaniem Pisma Świętego

Panie Jezu: Ty jesteś światłością świata. Kto idzie za Tobą, nie będzie chodził w ciemności, lecz będzie miał światło życia. Nie ukrywaj przede mną Twej mądrości. Ponieważ powiedziałeś: Jeśli ktoś jest spragniony, a wierzy we mnie, niech przyjdzie do mnie i pije, racz mi objawić Swoje tajemnice, pobłogosław mnie Boże (można pocałować Pismo Święte).

Modlitwa po czytaniu Pisma Świętego

O Jezu Chryste, Słowo Wcielone, gdy będę rozpoczynał pracę - poucz i kieruj, gdy będę kończył - wypełnij i doprowadź do szczęśliwego skutku. Ty, który jesteś prawdziwym Bogiem i człowiekiem. Który żyjesz i królujesz na wieku wieków. Amen.


Pomoce przy lekturze Pisma Świętego:

• Martin G., Czytanie pisma Świętego jako Słowa Bożego, Kraków 1982
• Kremer J., Czytać Biblię, ale jak? (Krótki wstęp do lektury Pisma Świętego), KUL, Lublin 1988
• Mycielski L., Jak czytać Pismo Święte. List do Brata,Tyniec, Kraków 1991
• Miesięcznik Słowo wśród nas - wyd. Ks. Marianie, Warszawa
• Miesięcznik Oremus (czytania biblijne, komentarze ...) - wyd. Ks. Marianie, Warszawa

Biblia w twej modlitwie

Modlitwa prośby
Ps 40; Ps 51; Ps 86,1-7

Dziękczynienie
Ps 21; Ps 28; Ps 30

Uwielbienie
Ps 8, Tb 8,15-17; Ps 99; Dn 3,52-90; Łk 1,46-53

Prośba o wysłuchanie modlitwy
Ps 84,9-10; Ps 102,2-3; Ps 143,1-3

Modlitwa w ucisku
Jon 2,1-10

Modlitwa za prześladowców
Mt 5,43-48; Łk 6,27-30; Dz 7,59-60

Modlitwa w samotności
Mt 6,7-8; Mt 14,22-23; Mk 1,35

Wielka moc modlitwy
Mt 21,20-22; Mk 11,20-24

Modlitwa o odpuszczenie grzechów
Ps 51, Syr 21,1-10

Modlitwa o umocnienie w cierpieniu
Rz 8,18-25

Modlitwa o wierność w przyjaźni
Syr 6,5-16, Syr 12,8-18

Modlitwa na każdy czas
Łk 21,36; Ef 6,16-18; 1 Tes 5,16-18

Modlitwa w Duchu Świętym
Jud 20-21

Ufność w Bogu
Prz 3,5-6

Chcę się radować z pomocy Bożej
Ps 106,1-5; Syr 11,17

Bojaźń Boża źródłem szczęścia
Ps 25,12-22; 34; Prz 28,14

Gdzie znajdę szczęście?
Ps 4,7-9; 85,12-14; 86

Szczęśliwy, kto ufa Bogu
Ps 146

Radość przebywania z Panem
Ps 84

Szczęście płynące z pojednania
Hi 22,21-23; Ps 32

Nagroda dla pokornych
Ps 37,10n

Pokora poprzedza sławę
Prz 15,33; 18,12

Pokora zdobywa uznanie
Prz 29,23

Pokora Maryi
Łk 1,26-38

Owoce pokory
Prz 22,1-4

Pan dźwiga i wywyższa pokornych
Syr 10,12-14; Łk 1,51n

Błogosławieni...
Mt 5,3-12

Wezwanie dla utrudzonych
Mt 11,28-30

Pokora Syna Bożego
J 13,1-20

Żyjmy z pokorą
Ef 4,1-3; 1P 5,5b-8

W pokorze oceniajmy bliźnich
Flp 2,1-4

Przestroga przed zwątpieniem
Hbr 3,12-14; J 3,17-18

W obliczu Bożej wierności
2 Tm 2,11-13

Wierność Boga
Ps 105

Bóg nadzieją człowieka
Ps 90

Ufność w Bogu
Iz 41,8-13

Jesteśmy dziećmi jednego Ojca
Rz 8,14-17

Przyjąć postawę dziecka
Mk 10,13-16

Bóg jest Twoją ochroną
Rz 8,38-39


METODA św. JANA de la SALLE

Św. Janie de la Salle - módl się ze mną - proszę!

A. Dyspozycje przygotowujące duszę do medytacji:

1. Uświadamiam sobie radosną prawdę o kochającym mnie moim Panu, Bogu Obecnym:
• w tym miejscu, gdzie się obecnie znajduję, ponieważ jesteś Panie wszędzie (Wszechobecny), a szczególnie tam, gdzie znajdują się razem "dwie lub trzy osoby zgromadzone w Imię Twoje..."
• obecnym we mnie - gdzie mieszkasz przez łaskę Panie Boże w Trójcy Jedyny
• obecnym w tym kościele - kaplicy - w Domu Twojej obecności - szczególnie w Najświętszej, Kochającej nas Obecności - Najświętszego Sakramentu.

2. Pobożnie wzbudzam w sobie:
• trzy akty względem kochającego mnie Boga :
- adoracji... wielbiąc Cię Panie w imieniu całego wszechświata...
- zawierzenia... wyrażając Ci Panie pełne zaufanie...
- podziękowania... wyrażając Ci Panie, moją serdeczną wdzięczność za dary natury i łaski...
• trzy akty względem samego siebie:
- pokory... kimże jest człowiek, że o nim pamiętasz? Ps. 8 "prochem i niczym"...
- zawstydzenia i żalu... Miserere mei Ps 50...
• trzy akty skierowane bezpośrednio do Pana Jezusa:
- odwołuję się Panie Jezu do Twoich zasług (wszak powiedziałeś, że bez Ciebie nic uczynić nie zdołamy...)
- dlatego wyrażam pragnienie zjednoczenia się z Tobą Panie...
- odwołuję się Panie Jezu do Twojego Ducha ("nie wiecie, czyjego ducha jesteście") abym pojął Twego Ducha Panie w tym, co dziś rozważam.


B. Po przeczytaniu lektury Pisma świętego ustosunkowuję się do przedmiotu medytacji:

1. Z największą wiarą przyjmuję Twoje Słowo (przykład), którym chcesz dzisiaj pouczyć i nauczyć... .

2. Uwielbiam Cię Panie Jezu za Twoją świętość, do naśladowania której mnie wzywasz słowami i przykładem swego życia... .

3. Serdecznie Ci dziękuję Panie Jezu za Miłość, której tyle dowodów mi dałeś i dajesz... .

4. Czuję się tak bardzo zawstydzony tym, że mimo tylu łask, jestem tak daleki od zrealizowania tego, czego słusznie oczekujesz ode mnie Panie... .

5. Wzbudzam akt żalu z tego powodu Panie... .

6. Jako wyraz mojej dobrej woli podejmuję postanowienia według sugestii Twoich słów i czynów (dzisiaj medytowanych)
- co postanawiam ?... .
- dlaczego to postanawiam ?... .
- jak to będę realizował?

7. Wyrażam Panie, w tej sprawie szczerą wolę zjednoczenia się z Twoim Duchem...

8. Proszę Cię Panie, abym dzisiaj i w następne dni mego życia umiał wcielać w życie to, nad czym rozmyślałem i co postanowiłem.

9. Proszę również o wstawienniczą pomoc Was, moi święci Patronowie: chrztu św., bierzmowania, obecnego dnia.

C. Wdzięczność duszy

1. Poddaję jeszcze raz ocenie sumienia moje dzisiejsze rozmyślanie... .
2. Dziękuję Ci Panie, za otrzymane w czasie medytacji natchnienia... .
3. Oddaję się dzisiaj pod szczególną opiekę Twoją i naszej Matki... "Pod Twoją obronę".

METODA SULPICJAŃSKA

ŚW. SULPICJUSZU - módl się ze mną - proszę!

A. Przygotowanie do rozmyślania:

1. Staję w Twojej, kochającej mnie, Najświętszej obecności - Panie, Boże Jedyny...
2. Łączę się z Twoim Najświętszym Człowieczeństwem i Bóstwem - Panie Jezu Chryste...
3. Wzywam - Twojej Najświętszej Obecności - Duchu Święty..

B. Trzon medytacji:

1. Adoracja
(mam Pana Jezusa przed oczami)
Rozmyślam o Tobie Panie:
• przyglądając się Twoim czynom...
• wsłuchując się w Twoje słowo...
• uczestnicząc w Twoich uczuciach.... i pragnieniach...
Staram się wyrazić moje uczucia:
• podziwu... adoracji... uwielbienia...
• podziękowania... radości... bólu... (stosownie do wydarzenia jakie w Ewangelii przeczytałem)

2. Zjednoczenie z Bogiem
(mam Pana Jezusa w sercu)
– chcę rozwijać w sobie postawy i cnoty kontemplowane w Tobie, Panie...
Refleksja:
– jak mi jeszcze daleko do Twojej doskonałości Panie! Dlatego:
• wyrażam szczery żal za przeszłość,
• zawstydzenie za teraźniejszość,
• moje pragnienia na przyszłość

Prośba:
– proszę Cię Duchu Święty, byś prowadził dalej we mnie myśli i uczucia, które rozważam w Panu Jezusie Chrystusie... powołuję do tego wszystkie możliwe motywacje, np.:
• dla wzrostu chwały Bożej... świętości Kościoła...
• dla uwielbienia Dobroci Ojca... Syna... i Ducha świętego...

3. Współpraca
(mam Pana Jezusa w moich rękach)
• podejmuję konkretne postanowienia - dlaczego to postanawiam?
• jak to zrealizuję?


Ofiaruję się do Twojej dyspozycji Duchu Święty prosząc, byś we mnie kontynuował swoje dzieło i wspierał mnie w jego realizacji...

C. Konkluzja:

1. Dziękuję Ci Panie Boże za otrzymane łaski...
2. Proszę Cię Panie o przebaczenie...
• za zawinione roztargnienia...
• za dobrowolne niewierności...

3. Motto dnia - składam to wszystko w ręce Matki Bożej: Pod Twoją Obronę...

METODA IGNACJAŃSKA

Metoda medytacji przygotowana przez św. Ignacego Loyolę.

A. Przygotowanie

1. Adoruję Cię obecny tu i kochający mnie , Mój Panie ...
2. Uświadamiam sobie cel niniejszej medytacji, aby dzisiaj lepiej Ci
3. Przygotowanie do medytacji:
• przypominam sobie historię, którą mam rozważać
• wyobrażam sobie okoliczności akcji, miejsce, osoby, czas...
• proszę mego Pana, obecnego ze mną podczas modlitwy, o te łaski, które zechce mi udzielić (łzy żalu, odczucie wewnętrznej radości, światło poznania ... itd.)

B. Trzon medytacji:

1. Włączam w modlitwę pamięć, którą odtwarzam możliwie wiernie wszystkie okoliczności przedmiotu medytacji...
2. Włączam w modlitwę pracę mego umysłu, którym pogłębiam medytowany temat:
• jak mam to rozumieć, Panie?
• jaki jest i był mój stosunek do tego zagadnienia?
• co mam czynić Panie? (przewiduję praktyczne konkluzje i środki do ich zrealizowania...)
3. Włączam swoją wolę:
• co postanawiam?
• jak to będę realizował? (wyrażam swoje uczucia powstałe w czasie refleksji, zmierzające do podjęcia praktycznych zobowiązań)


C. Konkluzja:
1. W tzw. "collegium ignacjańskim" sercem w serce rozmawiam z Panem - "DIALOG SERC".
2. Proszę jeszcze raz dla siebie i dla innych o potrzebne łaski...
3. Poddaję się egzaminowi - co do dzisiejszej mojej medytacji:
- Ojcze nasz... Zdrowaś Mario...

METODA TEREZJAŃSKA

Bóg pragnie nieustannie nawiązać z nami kontakt.
Chce mieć udział w naszym życiu.
Poproś św. Teresę od Jezusa, by pomogła Ci w tym spotkaniu.
Znajdź odpowiednie miejsce, aby nic Ci nie przeszkadzało i przygotuj serce do tej intymnej rozmowy z Tym, który Cię kocha.

Św. Tereso - Doktorze Kościoła - módl się za mną!

A. WPROWADZENIE

1. Staję przed Tobą kochający mnie Panie Boże i wyznaję Ci moją pokorną miłość, pełną zawierzenia...
2. Uświadamiam sobie jeszcze raz cel tej medytacji:
• aby to nasze spotkanie myśli, serca i woli posunęło mnie o krok naprzód w przyjaźni z Tobą, mój Panie i Mistrzu;
• byś przez wzrost naszej przyjaźni mógł działać dzisiaj w rodzinie człowieczej, według Swego upodobania ...
• jak działałeś przez przyjaźń z Twoimi Wielkimi Przyjaciółmi: Abrahamem, Mojżeszem...
3. Przypominam sobie, w ponownym odczytaniu z Pisma św. Twoich Słów i czynów, wypowiedzianych i uczynionych również dla mnie... temat naszej dzisiejszej rozmowy...

B. TRZON MEDYTACJI

1. Aktem serdecznej wiary staję w obec-ności Twego najświętszego Człowieczeństwa, Panie Jezu i pokornie pytam:
• Jak mam rozumieć to, co przeczytałem?
• Co chcesz mi Panie przez to powiedzieć?
• Co chcesz Panie, abym dzisiaj uczynił?
2. Staram się refleksyjnie zagłębić w treść obranej sceny z Twojej Ewangelii, Panie, lub wybrane Twoje Słowo, pytając siebie:
• w czym jest problem?...
• jaki był i jest mój stosunek do tego problemu?...
• jaki winien być od dziś?...
3. Serdecznie porozmawiam z Tobą Panie, słowami duszy i zadumą w potrójnym dialogu:
• spojrzeń...
• serc...
pragnień...
C. ZAKOŃCZENIE

1. Dziękuję Ci, Panie Boże, za dary łask:
• ogólnych...
• szczegółowych...
2. Ofiaruję Ci, Panie Boże, wszystkie moje siły na Twoją służbę:
• dzisiaj...
• w konkretach dnia...
3. Postanawiam w tym celu...
• dlaczego to postanawiam?...
• jak to będę realizował?...
4. Wybieram myśl dnia, motto i pokornie proszę o konieczną pomoc do zrealizowania tych postanowień: Pana Boga, Maryję Pannę, Świętych Patronów, Aniołów.

METODA SALEZJAŃSKA (św. Franciszka Salezego)

Modlitwa jest rozmową z Bogiem.
To czas, w którym Najwyższy daje mi Siebie Samego, abym mógł Go dosięgnąć.
Jedną z form takiej rozmowy jest modlitwa myślna.
Jeżeli masz trudności z rozpoczęciem dialogu, to pomoże Ci metoda, której autorem jest św. Franciszek Salezy.

Weź do ręki Ewangelię, wybierz jakiś fragment i usiądź w miejscu sprzyjającym modlitwie.

św. Franciszku Salezy - módl się ze mną!

A. WPROWADZENIE

1. Czynię wyznanie wiary: wierzę, uwielbiam i dziękuję Ci Panie Boże za Twoją kochającą mnie obecność
• we wszystkich rzeczach
• w mojej i mych braci duszach
• w Najświętszym Sakramencie
• w Niebie (które jest tam, gdzie Ty jesteś)

2. Proszę o pomoc w tym rozważaniu
• Ciebie, Światło mojej duszy, mój Wspomożycielu, Stworzycielu i Przyjacielu
• Ciebie, Aniele Stróżu, mój przyjacielu od Pana Boga
• Ciebie, mój Patronie:
– Chrztu
– Bierzmowania
– Mojej parafii
– Dnia dzisiejszego

3. Przywołuję w pamięci przedmiot rozmyślania
• miejsce: gdzie dzieje się akcja?
• czas: kiedy?
• okoliczności: kto?, jak?, dlaczego?


B. MEDYTACJA WŁAŚCIWA

1. Chcę pojąć przez refleksję Twe słowa i czyny dane mi dziś w Ewangelii
• Jak mam to rozumieć?
• Czego się po mnie spodziewasz?
• Co chcesz, abym dziś uczynił?

2. Chcę poznać Twoje uczucia, bym czuł to samo. Chcę zaangażować moją wolę zgodnie z ewangelicz-nymi sugestiami. Chcę wzbudzić w sobie:
• miłość za miłość Pana Boga...
• cierpliwą miłość względem drugiego człowieka...
uczucia jakie przedstawił mi Jezus: podziw, uwielbienie, wdzięczność, bojaźń Bożą, wstręt do grzechu...

3. Podejmuję decyzję, aby postępować w miłości Pana Boga i człowieka:
• Co postanawiam?...
• Dlaczego to postanawiam?...
• Jak to będę realizował?...

C. ZAKOŃCZENIE

1. Dziękuję Ci Panie za dzisiejsze rozważanie...
2. Proszę Cię o błogosławieństwo dla moich postanowień:
• wobec Ciebie...
• wobec siebie i innych...
3. Układam sobie:
• motto dnia

Wszystko powierzam w ręce Matki Bożej.

METODA św. ALFONSA LIGUORIEGO

Tak ważne jest, byśmy w naszym życiu nie minęli Chrystusa.
Dlatego potrzebna jest nam refleksja, zastanowienie, wręcz zdumienie Bożymi dziełami w świecie i w naszym życiu.
Praktykując medytację wzbogacamy naszą miłość i uzdalniamy się do wdzięczności wobec Boga.
Weź z sobą Pismo Święte, poszukaj ustronnego miejsca i... zacznij!

Św. Alfonsie Liguori - módl się ze mną!

A. Przygotowanie

1. Wierzę i adoruję Twą kochającą mnie Obecność Panie Boże...
2. Upokarzam się przed Tobą Panie, przed Twą wielkością... (czymże jestem wobec Ciebie Boże!) i wyrażam, że ciągle nie dorastam do daru Twej miłości...
3. Maryjo: pomagaj mi proszę modlić się i rozmyślać!

B. Medytacja

1. W oparciu o Twoje słowo Panie (wcześniej przeczytany wybrany fragment), wzbudzam refleksję:
• jak mam rozumieć te Słowa Twoje Panie?
• czego się ode mnie spodziewasz?
• "wierzę Panie, ale wzmocnij moją wiarę"
2. Wyrażam również, odpowiednie do tekstu ewangelicznego i na bazie wzbudzonej wiary, uczucia:
• miłości...
• uwielbienia...
• zawierzenia...
• bólu...
• itp.
3. Modlitwa i prośby:
• proszę Cię Panie o światło i wytrwanie w powołaniu
• oraz o dar ducha miłości...


C. Konkluzja

1. Dziękuję Ci Panie za dar modlitwy...
2. Podejmuję postanowienia:
– dlaczego to postanawiam?
– jak to będę realizował?
3. Proszę o łaskę wierności postanowieniom.

Kolejność

czytania ksiąg

Pisma świętego



1. Księgi FAKTÓW – zwróć uwagę na wydarzenia, fakty, które tworzy Bóg w życiu osób i całego ludu Bożego.

STARE PRZYMIERZE

* okres do niewoli babilońskiej:
1. Rdz
2. Wj
3. Lb
4. Joz
5. Sdz
6. 1 Sm
7. 2 Sm
8. 1 Krl
9. 2 Krl
10. 1 Krn
11. 2 Krn

* okres po niewoli babilońskiej
12. Ezd
13. Ne
14. 1 Mch
15. 2 Mch

NOWE PRZYMIERZE


Życie Jezusa Chrystusa i Jego uczniów:
16. Łk
17. Mk
18. Mt
19. J
20. Dz

2.Księgi interpretujące fakty po myśli Bożejzwróć uwagę, jak Bóg patrzy na wydarzenia, które miały miejsce, jak prorocy rozumieją je i jak je przeżywają

STARE PRZYMIERZE:

* Okres do niewoli babilońskiej:
21. Pwt – teologia Starego Przymierza
22. Iz 1-39 (Proto-Izajasz)
23. Jr  (bez rozdziału 30-31)
24. Oz
25. Am
26. Ab
27. Mi 1-3
28. Na
29. Ha
30. So

* Okres niewoli babilońskiej (o tym mówiono Żydom w czasie wygnania):

31. Iz 40-55 (Deutero-Izajasz)
32. Jr 30-31
33. Ba
34. Ez
35. Mi
36. Am 9,11-15
37. Jl
38. Za

* Okres po niewoli, aż do czasów machabejskich:

39. Jon
40. Iż 55-60
41. Ag
42. Ml
43. Dn

NOWE PRZYMIERZE


44. 1 Tes
45. 2 tes
46. Ef
47. Flp
48. Kol
49. 1 J
50. 2 J
51. 3 J
52. Rz
53. 1 Kor
54. 2 Kor
55. Ga
56. 1 Tm
57. 2 Tm
58. Tt
59. Flm
60. Jk
61. 1 P
62. 2 P
63. Jud
64. Hbr
65. Ap

3. Księgi pouczające – mądrościowe oraz kapłańskie
Znajdziesz tu wiele życiowych wskazówek oraz pouczeń praktycznych, jak myśleć, czuć i postępować na co dzień.
66. Rt
67. Tb
68. Jdt
69. Est
70. Hi
71. Prz
72. Koh
73. Mdr
74. Syr
75. Kpł Obie (Kpł i Hbr) są teologią kapłaństwa – Stare Przymierze spełnione w Jezusie.
76. Hbr

SŁOWO BOŻE
NA KAŻDY DZIEŃ

8 XII       ŚRODA UROCZYSTOŚĆ NIEPOKALANEGO POCZĘCIA NMP ##
Czyt.:      Rdz 3,9-15; Ef 1,3-6.11-12; Łk 1,26-38 (tom VI)

9 XII       CZWARTEK Dzień powszedni
wspom. dow. św. Jana Diego Cuahtlatoatzin
Czyt.:      Iz 41,13-20; Mt 11,11-15

10 XII     PIĄTEK Dzień powszedni
Czyt.:      Iz 48,17-19; Mt 11,16-19

11 XII     SOBOTA Dzień powszedni
Czyt.:      Syr 48,1-4.9-11; Mt 17,10-13

12 XII     3 NIEDZIELA ADWENTU ##
Czyt.:      Iz 35,1-6a.10; Jk 5,7-10; Mt 11,2-11

13 XII     PONIEDZIAŁEK Dzień powszedni
Czyt.:      Lb 24,2-7.15-17a; Mt 21,23-27

14 XII     WTOREK Dzień powszedni
Czyt.:      So 3,1-2.9-13; Mt 21,28-32

15 XII     ŚRODA Dzień powszedni
Czyt.:      Iz 45,6b-8.18.21b-25; Łk 7,18b-23

16 XII     CZWARTEK Dzień powszedni
Czyt.:      Iz 54,1-10; Łk 7,24-30

17 XII     PIĄTEK Dzień powszedni
Czyt.:      Rdz 49,2.8-10; Mt 1,1-17

18 XII     SOBOTA Dzień powszedni
Czyt.:      Jr 23,5-8; Mt 1,18-24

19 XII     4 NIEDZIELA ADWENTU ##
Czyt.:      Iz 7,10-14; Rz 1,1-7; Mt 1,18-24

20 XII     PONIEDZIAŁEK Dzień powszedni
Czyt.:      Iz 7,10-14; Łk 1,26-38

21 XII     WTOREK Dzień powszedni
Czyt.:      Pnp 2,8-14 (So 3,14-18a); Łk 1,39-45

22 XII     ŚRODA Dzień powszedni
Czyt.:      1 Sm 1,24-28; Łk 1,46-56

23 XII     CZWARTEK Dzień powszedni
Czyt.:      Ml 3,1-4; 4,5-6; Łk 1,57-66

24 XII     PIĄTEK Dzień powszedni
Czyt.:      2 Sm 7,1-5.8b-12.14a.16; Łk 1,67-79

25 XII     SOBOTA UROCZYSTOŚĆ NARODZENIA PAŃSKIEGO ##
Czyt.:      Msza w wigilię: Iz 62,1-5; Dz 13,16-17.22-25; Mt 1,1-25 (Mt 1,18-25)
Msza w nocy: Iz 9,1-3.5-6; Tt 2,11-14; Łk 2,1-14
Msza o świcie: Iz 62,11-12; Tt 3,4-7; Łk 2,15-20
Msza w dzień: Iz 52,7-10; Hbr 1,1-6; J 1,1-18 (J 1,1-5.9-14)

26 XII     NIEDZIELA ŚWIĘTO ŚW. RODZINY JEZUSA, MARYI I JÓZEFA ##
Czyt.:      Syr 3,2-6.12-14; Kol 3,12-21; Mt 2,13-15.19-23 (tom I, s.185 nn)

27 XII     PONIEDZIAŁEK ŚWIĘTO ŚW. JANA, APOSTOŁA I EWANGELISTY #
Czyt.:      1 J 1,1-4; J 20,2-8 (tom VI)

28 XII     WTOREK ŚWIĘTO ŚW. MŁODZIANKÓW, MĘCZ. #
Czyt.:      1 J 1,5-2,2; Mt 2,13-18 (tom VI)

29 XII     ŚRODA V DZIEŃ W OKTAWIE BOŻEGO NARODZENIA
Czyt.:      1 J 2,3-11; Łk 2,22-35

30 XII     CZWARTEK VI DZIEŃ W OKTAWIE BOŻEGO NARODZENIA
Czyt.:      1 J 2,12-17; Łk 2,36-40

31 XII     PIĄTEK VII DZIEŃ W OKTAWIE BOŻEGO NARODZENIA
Czyt.:      1 J 2,18-21; J 1,1-18