wtorek, 27 września 2011

Ewangelia 2012. Droga, Prawda i Życie - oprawa twarda - cena 11,90 zł

Zapraszam do odwiedzenia księgarni
i zapoznania się z ostatnio dodanymi NOWOŚCIAMI...


Ewangelia 2012. Droga, Prawda i Życie - oprawa twarda - cena 11,90 zł
http://catholicus.pl/ewangelia-2012-droga-prawda-i-zycie-oprawa-twarda-p-2001.html

Książka zawiera PEŁNY TEKST EWANGELII NA KAŻDY DZIEŃ 2012 roku
oraz parametry liturgii słowa danego dnia.


Książka przypomina o uroczystościach i świętach kościelnych,
o liturgicznych wspomnieniach świętych i błogosławionych
oraz zawiera rozważania Drogi Krzyżowej, Różańca, najważniejsze litanie,
Gorzkie Żale, Godzinki oraz Kompletę,
czyli liturgiczną modlitwę na zakończenie dnia.

Czytanie z Ewangelii opatrzone zostało krótkim rozważaniem oraz prostą modlitwą
inspirowaną słowem Bożym. Pomagają one ukierunkować osobistą refleksję
i pełniej zrozumieć nauczanie Chrystusa.

A wszystko to w poręcznym, kieszonkowym formacie!

Książka jest cenną pomocą dla każdego, kto chce uczynić słowo Boże
nieodłącznym towarzyszem swojego życia.

Pozostałe NOWOŚĆI można zobaczyć klikając tu http://catholicus.pl/nowosci.html

Zapraszam i pozdrawiam serdecznie,

Urszula Wapa






Dziękujemy

piątek, 23 września 2011

Propozycja kontemplacji ewangelicznej wg Lectio Divina 25 września 2011 r. XXVI NIEDZIELA ZWYKŁA - rok A

Propozycja kontemplacji ewangelicznej wg Lectio Divina

25 września 2011 r.
XXVI NIEDZIELA ZWYKŁA - rok A


I.  Lectio:
Czytaj z wiarą i uważnie święty tekst, jak gdyby dyktował go dla ciebie Duch Święty.

Co myślicie? Pewien człowiek miał dwóch synów. Zwrócił się do pierwszego i rzekł: "Dziecko, idź dzisiaj i pracuj w winnicy!" Ten odpowiedział: "Idę, panie!", lecz nie poszedł. Zwrócił się do drugiego i to samo powiedział. Ten odparł: "Nie chcę". Później jednak opamiętał się i poszedł.  Któryż z tych dwóch spełnił wolę ojca?" Mówią Mu: "Ten drugi". Wtedy Jezus rzekł do nich: "Zaprawdę, powiadam wam: Celnicy i nierządnice wchodzą przed wami do królestwa niebieskiego.  Przyszedł bowiem do was Jan drogą sprawiedliwości, a wyście mu nie uwierzyli. Celnicy zaś i nierządnice uwierzyli mu. Wy patrzyliście na to, ale nawet później nie opamiętaliście się, żeby mu uwierzyć.
(Mt 21,28-32)


II. Meditatio:
Staraj się zrozumieć dogłębnie tekst. Pytaj siebie: "Co Bóg mówi do mnie?"

Zachowanie pierwszego z dwóch synów z dzisiejszej przypowieści jest aluzją do postawy Arcykapłanów i starszych ludu i im podobnych, którzy często swoje religijne zaangażowanie ograniczali do słownych, niejednokrotnie wzniosłych i pięknych deklaracji. Tak naprawdę to szczególnie nie interesował ich los pańskiej winnicy, chyba, że krzyżował się z ich osobistymi interesami. Im wydawało się, że niejako z urzędu wejdą do królestwa niebieskiego, bez wysiłku czy trudu nawrócenia. 

Czy i Ja też nie ograniczam mojego życia religijnego do pięknych, słownych deklaracji typu: "Jestem wierzącym". "Jestem ochrzczony"!? Takimi i im podobnymi deklaracjami niejako automatycznie zwalniam się z wysiłku na rzecz Bożego królestwa? Gdy tym czasem trzeba mi zawalczyć o królestwo niebieskie, w jego umacnianiu mieć swój udział, poparty trudem i wysiłkiem. Nie mogę się pocieszać czy usprawiedliwiać, że są gorsi ode mnie. W rzeczywistości, ci tzw. gorsi mogą być daleko z przodu w drodze do królestwa, w jego budowaniu.

Postawa drugiego syna, to częsta postawa tych, którzy aktualnie nie mają czasu dla Pana Boga. Swoje nawrócenie, zaangażowanie w Boże sprawy ciągle odkładają na później. Jednak spotykając na swojej drodze ludzi pokroju Jana Chrzciciela pod ich wpływem zmieniają styl życia i obierają kurs na królestwo Boże, całym sercem angażując się w jego sprawy. Tak uczyniło wielu celników i nierządnic w przeciwieństwie do Arcykapłanów i starszych ludu, którzy dalej byli pasywni. Dobrze im było w królestwie, które stworzyli dla siebie i do którego nie chcieli wpuścić nawet Pana Boga.

Podziękuję Panu za wszystkich, którzy mnie dopingują, zagrzewają do rywalizacji o królestwo Boże, nie pozwalają  mi spocząć na laurach samozadowolenia czy przekonania, że się tam znajdę dzięki znajomościom, układom czy koneksjom, bez wysiłku z mojej strony, którzy zdecydowanie przekonali mnie, że tych spraw, Bożych spraw nie wolno odkładać na później.

Dzisiejsza Ewangelia w swojej niejako drugiej warstwie kryje jeszcze ukrytą postawę trzeciego Syna. To postawa Jezusa, który nie tylko zadeklarował wobec Ojca, że zbawi człowieka, ale słowa swej deklaracji wypełnił do końca, do ostatniego oddechu, ostatniej kropli krwi.

Takiej postawy trzeba mi uczyć się od Bożego Syna, postawy posłuszeństwa od początku do końca. Czy chce się uczyć? Czy pragnę, aby za moimi deklaracjami następowały czyny je potwierdzające? "Dziecko idź dzisiaj i pracuj w winnicy. On (czyli ja) odrzekł: Idę Panie. I natychmiast poszedł" – to moja wersja dzisiejszej Ewangelii.

Pomodlę się, aby moje posłuszeństwo wobec woli Bożej było całościowe: w słowie i czynie.


III. Oratio:
Teraz ty mów do Boga.
Otwórz przed Bogiem serce, aby mówić Mu o przeżyciach, które rodzi w tobie słowo. Módl się prosto i spontanicznie - owocami wcześniejszej "lectio" i "meditatio". Pozwól Bogu zstąpić do serca i mów do Niego we własnym sercu. Wsłuchaj się w poruszenia własnego serca. Wyrażaj je szczerze przed Bogiem: uwielbiaj, dziękuj i proś. Może ci w tym pomóc modlitwa psalmu:

Dobry jest Pan i prawy,
dlatego wskazuje drogę grzesznikom.
Pomaga pokornym czynić dobrze,
uczy pokornych dróg swoich...
(Ps 25,8-9)


IV Contemplatio:
Trwaj przed Bogiem całym sobą. Módl się obecnością. Trwaj przy Bogu. Kontemplacja to czas bezsłownego westchnienia Ducha, ukojenia w Bogu. Rozmowa serca z sercem. Jest to godzina nawiedzenia Słowa. Powtarzaj w różnych porach dnia:

Wspomnij, o Panie, na swe miłosierdzie


*****

opracował: ks. Ryszard Stankiewicz SDS
Centrum Formacji Duchowej - www.cfd.salwatorianie.pl )
Poznaj lepiej metodę kontemplacji ewangelicznej według Lectio Divina:
http://www.katolik.pl/index1.php?st=cale&typ=lectio 

sobota, 3 września 2011

Medytacja tygodnia Propozycja kontemplacji ewangelicznej wg Lectio Divina 28 sierpnia 2011 r. XXII NIEDZIELA ZWYKŁA - rok A

Medytacja tygodnia
Propozycja kontemplacji ewangelicznej wg Lectio Divina

28 sierpnia 2011 r.
XXII NIEDZIELA ZWYKŁA - rok A


I.  Lectio:
Czytaj z wiarą i uważnie święty tekst, jak gdyby dyktował go dla ciebie Duch Święty.

Jezus powiedział do swoich uczniów: "Gdy twój brat zgrzeszy przeciw tobie, idź i upomnij go w cztery oczy. Jeżeli cię usłucha, pozyskasz swego brata. Jeśli zaś nie usłucha, weź ze sobą jeszcze jednego albo dwóch, żeby na słowie dwóch albo trzech świadków opierała się cała sprawa. Jeśli i tych nie usłucha, donieś Kościołowi. A jeśli nawet Kościoła nie usłucha, niech ci będzie jak poganin i celnik.
(Mt 18,15-17)


II. Meditatio:
Staraj się zrozumieć dogłębnie tekst. Pytaj siebie: "Co Bóg mówi do mnie?"

Pan Jezus w pozyskiwaniu brata, który dopuścił się przewinienia, krzywdy wobec innego brata, zaleca pewną kolejność działania i procedury pełne delikatności, taktu, dyskrecji. Najpierw w cztery oczy, na gruncie osobistym, bez rozdmuchiwania sprawy, w nadziei, że to wystarczy, poskutkuje. Brat uzna swój grzech, przeprosi, podejmie nawrócenie i pokutę. Jedność zostanie uratowana. Nie będzie trzeba angażować świadków czy powiadamiać instytucji Kościoła. Jeżeli jednak rozmowy w cztery oczy nie dadzą oczekiwanych rezultatów należy wzmocnić siłę perswazji, przekonania, biorąc ze sobą dwóch albo trzech świadków, reprezentantów wspólnoty. Jest nadzieja, że wobec braci reprezentujących wspólnotę, brat, który zawinił, uzna swoją winę i przeprosi pokrzywdzonego. Także i w tym przypadku jedność zostanie uratowana. Gdyby jednak mediacja reprezentantów wspólnoty pomiędzy krzywdzicielem a pokrzywdzonym okazała się nieskuteczna, pokrzywdzony ma prawo powiadomić o całej sprawie Kościół czyli!
  wspólnotę i jej przełożonych. Niestety, może się zdarzyć, że nawet mediacja niejako całej wspólnoty, jej autorytetów, przełożonych okażą się niewystarczające. Wówczas brata, który z uporem trwa w swoim grzechu należy pozostawić Bogu, który jest bogaty w miłosierdzie, Bogu, który z niejednego poganina uczynił człowieka pełnego wiary, z niejednego celnika czynił Bożego człowieka.

Czy ja w pozyskiwaniu brata pamiętam, aby być stanowczym dla grzechu, ale delikatny dla niego? Czy procedur pozyskiwania nie zaczynam od końca? Rozdmuchuję swoją krzywdę wszem i wobec. Tym samym zamiast skruchy w jego sercu jeszcze bardziej czynię je zatwardziałe, nieustępliwe, nieugięte. Tak naprawdę to nie chodzi mi, aby pozyskać brata, ale go ukarać. Postawić na "swoim" niż uratować to co "nasze", wspólne. W duchu pragnę, aby był dla mnie jak poganin i celnik, niż jak brat. Czy dobierając świadków nie czynię tego tak, aby byli to bracia, którzy pomogą mi brata pokonać a nie przekonać do nawrócenia i poprawy? Czy kiedy muszę sprawę przedstawić wspólnocie Kościoła, nie czuję się, że ja i brat, który mnie skrzywdził, przegraliśmy, nie wykorzystując wcześniejszych okazji do pojednania? Czy faktu obopólnej przegranej nie potęguje sytuacja, kiedy brat nie usłucha także i Kościoła, i postanowi trwać w swoim grzechu, zachowując się jak poganin i celnik? Czy wówczas z bólem serca !
 dalej walczę o mojego brata, polecając go w modlitwie Bożemu miłosierdziu, Bożej dobroci ufając, że prędzej czy później uzna swój grzech, i między nami dojdzie do pojednania, do zgody i znowu wspólnie będziemy wychwalali w modlitwie Pana Boga?

Pomodlę się za ludzi zwaśnionych, poróżnionych, pokłóconych, aby wykorzystując ewangeliczne procedury jak najszybciej doszli do zgody i pojednania. Bożej dobroci polecę wszystkich nauczycieli i uczniów, prosząc dla nich o owocne przeżycie czasu nowego roku szkolnego.


III. Oratio:
Teraz ty mów do Boga.
Otwórz przed Bogiem serce, aby mówić Mu o przeżyciach, które rodzi w tobie słowo. Módl się prosto i spontanicznie - owocami wcześniejszej "lectio" i "meditatio". Pozwól Bogu zstąpić do serca i mów do Niego we własnym sercu. Wsłuchaj się w poruszenia własnego serca. Wyrażaj je szczerze przed Bogiem: uwielbiaj, dziękuj i proś. Może ci w tym pomóc modlitwa psalmu:

Przyjdźcie, radośnie śpiewajmy Panu,
wznośmy okrzyki ku chwale Opoki naszego zbawienia,
stańmy przed obliczem Jego z uwielbieniem,
radośnie śpiewajmy Mu pieśni...
(Ps 95,1-2)


IV Contemplatio:

Trwaj przed Bogiem całym sobą. Módl się obecnością. Trwaj przy Bogu. Kontemplacja to czas bezsłownego westchnienia Ducha, ukojenia w Bogu. Rozmowa serca z sercem. Jest to godzina nawiedzenia Słowa. Powtarzaj w różnych porach dnia:

Panie, postąp ze swoim sługą według Twej dobroci

*****

opracował: ks. Ryszard Stankiewicz SDS
Centrum Formacji Duchowej - www.cfd.salwatorianie.pl )
Poznaj lepiej metodę kontemplacji ewangelicznej według Lectio Divina:
http://www.katolik.pl/index1.php?st=cale&typ=lectio